- W Jagodowie, na zalesionym odcinku drogi, doszło do groźnego wypadku samochodowego.
- Pojazd zjechał z trasy, uderzył w drzewo i natychmiast stanął w płomieniach.
- Mimo dramatycznego zdarzenia, kierująca samodzielnie opuściła auto, unikając poważnych obrażeń.
- Co spowodowało, że kobieta straciła panowanie nad pojazdem?
Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę, 23 listopada, na ulicy Słonecznej w miejscowości Jagodowo (gmina Osielsko). Około godziny 20:30 samochód osobowy jadący przez zalesiony odcinek drogi nagle zjechał z trasy i z impetem uderzył w drzewo. Po kolizji pojazd natychmiast zapalił się i w krótkim czasie stanął w płomieniach.
Na miejscu bardzo szybko pojawiły się służby ratunkowe. W akcji brały udział trzy zastępy – dwa z PSP Bydgoszcz oraz jeden z OSP Osielsko. Gdy strażacy dotarli na miejsce, samochód był już objęty ogniem, a trwała intensywna akcja gaśnicza.
Zdarzenie, choć wyglądało niezwykle groźnie, zakończyło się szczęśliwie. Kierująca mazdą, 58-letnia kobieta, zdołała samodzielnie opuścić pojazd, zanim ogień rozprzestrzenił się na całą kabinę. Została przebadana przez Zespół Ratownictwa Medycznego, ale – jak podkreślają służby – nikomu nic się nie stało.
Dzięki szczęściu, szybkiej reakcji kierującej i sprawnej pracy służb dramat na leśnej drodze nie zakończył się tragedią. Przyczyny wypadku będą wyjaśniane.