Makabryczne odkrycie w Chełmnie. Rozrzucone szczątki 15 psów za ogrodzeniem hodowli

Mieszkaniec Chełmna dokonał dramatycznego odkrycia podczas spaceru ze swoim psem w okolicach ogródków działkowych Nad Browiną. Policjanci ujawnili za ogrodzeniem jednej z działek w promieniu około 40 metrów rozrzucone ciała 15 psów  w stanie znacznego rozkładu. Na terenie przyległej działki znajdowały się jeszcze  dwa żywe dorosłe psy, a w altanie było 5 szczeniaków, z których jeden był już martwy.

Decyzją weterynarza ze względu na brak odpowiednich warunków żywe zwierzęta, w sumie 6 psów przekazano do schroniska dla zwierząt. Psy były przechowywane w skandalicznych warunkach z dostępem tylko do brudnej wody. Policjanci zatrzymali właściciela działki, 43-letniego mieszkańca Chełmna, który wkrótce usłyszy zarzuty.

Funkcjonariusze zabezpieczyli również dokumentację, z której wynika, że mężczyzna prowadzi hodowlę psów. Policja wszczęła w tej sprawie postępowanie. Przypomnijmy, że za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Czytaj także: Czterech na jednego. Bydgoszczanin z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala