Zabrakło miejsc dla trzylatków w przedszkolach! Co teraz?

i

Autor: Eirena/PD/pixabay.com Zabrakło miejsc dla trzylatków w przedszkolach! Co teraz?

Zabrakło miejsc dla trzylatków w przedszkolach! Co teraz?

2016-08-22 11:46

Rodzice wielu najmłodszych bydgoszczan mają problem, bo w przedszkolach publicznych zabrakło miejsc. Około 300 trzylatków nie dostało się do placówek w Bydgoszczy.

Skąd tak duże braki?

To przez sześciolatków, których rodzice zdecydowali zostawić w przedszkolu. Ponadto cztero- i pięciolatki mają ustawowo zagwarantowane prawo do edukacji przedszkolnej od 2016 roku. Ten przywilej nie dotyczy trzylatków, więc rodzice tych dzieci najczęściej słyszeli odmowy podczas zapisu.

Zabrakło więc miejsc dla trzylatków w przedszkolach publicznych, a rodzice muszą szukać miejsc w placówkach prywatnych.

Ratusz tłumaczy, że winą tego stanu rzeczy jest nagła zmiana prawa oświatowego.

- Spowodowała ona, że w przedszkolach znalazły się ponownie cztery roczniki i samorząd nie jest w stanie w ciągu kilku miesięcy utworzyć tak wielu nowych miejsc. Gdyby sześciolatki poszły do szkół, tak jak planowano od wielu lat, dla trzylatków byłoby obecnie ponad 1000 wolnych miejsc w przedszkolach publicznych – czytamy w wypowiedzi dla Expressu Bydgoskiego Iwony Waszkiewicz, zastępcy prezydenta Bydgoszczy.

Gdzie są jeszcze wolne miejsca?

Znajdziemy je jeszcze m.in. w Przedszkolu nr 4 przy Żółwińskiej w Łęgnowie. Natomiast ci rodzice, których dzieci nie dostały się do przedszkola publicznego, muszą szukać miejsc w placówkach prywatnych. Jednak tam również jest problem ze względu na duże zainteresowanie.

Czytaj także: Po ulicach biegał nagi mężczyzna! Okazało się, że wcześniej został porwany!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki