Zakrwawiony mężczyzna leżał przed blokiem. Już wiadomo, co się stało w Bydgoszczy

2025-11-24 11:44

Niedzielny wieczór w bydgoskim Fordonie przyniósł mieszkańcom prawdziwy niepokój. Przed jednym z bloków na Bajce odnaleziono zakrwawionego, nieprzytomnego 38-latka. Na miejsce natychmiast ruszyły służby, a policja już zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy mogą mieć związek ze sprawą.

Policjantka dźgnięta nożem, jej partner strzelił do napastnika. Agresor zginął na miejscu

i

Autor: Fotodax/ Shutterstock Zdj. ilustracyjne.
Super Express Google News

Informacja o dramatycznym zdarzeniu przy ulicy Brzechwy w bydgoskim Fordonie pojawiła się wieczorem 23 listopada i błyskawicznie rozeszła się wśród mieszkańców. Jak podaje policja, zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego komendy miejskiej tuż po godzinie 17.

W niedzielę (23.11.2025) tuż po godzinie 17.00 dyżurny bydgoskiej komendy miejskiej otrzymał zgłoszenie dotyczące zakrwawionego mężczyzny mającego znajdować się przed blokiem przy ulicy Brzechwy w Bydgoszczy – przekazała nadkom. Lidia Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.

Policjanci z Fordonu natychmiast udali się na miejsce. Gdy dotarli pod wskazany adres, zastali tam rannego i nieprzytomnego 38-letniego mężczyznę. Funkcjonariusze udzielili mu pilnej pierwszej pomocy przedmedycznej, po czym przekazali poszkodowanego ratownikom z pogotowia. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.

W sprawie szybko pojawili się pierwsi zatrzymani. Policja ujęła dwóch mężczyzn w wieku 32 i 46 lat. Obecnie prowadzone są intensywne czynności mające ustalić, jaki dokładnie był ich udział w całym zdarzeniu. Jak informuje bydgoska komenda, śledztwo prowadzone jest pod nadzorem prokuratora. 

W tej sprawie policjanci, pod nadzorem prokuratora, prowadzą postępowanie w kierunku ciężkiego uszkodzenia ciała – dodaje nadkom. Lidia Kowalska.

Okoliczności zdarzenia są nadal wyjaśniane, a policja nie udziela na razie dodatkowych informacji. Mieszkańcy Fordonu czekają na dalsze ustalenia w sprawie niepokojącej sytuacji, jaka rozegrała się w ich dzielnicy.

Pokój Zbrodni | Policjantka Sylwia N. zabiła siebie razem z synem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki