Zginęła tuż obok domu. Zaskakujące okoliczności tragedii w Świeciu!

2025-11-10 8:27

Niedzielny wieczór (9 listopada) na ul. PCK w Świeciu zamienił się w dramat. Kierowca dostawczego mercedesa nagle zjechał z drogi, przebił ogrodzenie i wjechał wprost na prywatną posesję. Niestety, znajdująca się tam 52-letnia kobieta nie miała żadnych szans na przeżycie. Policja zatrzymała 45-letniego kierowcę auta – trwa ustalanie, jak doszło do tej tragedii.

Zginęła tuż obok domu. Zaskakujące okoliczności tragedii w Świeciu!

i

Autor: Policja Świecie/ Materiały prasowe
Super Express Google News
  • Tragiczny wypadek w Świeciu: rozpędzony mercedes wjechał na posesję, zabijając 52-letnią kobietę.
  • Kierowca stracił panowanie nad pojazdem, przebił ogrodzenie i potrącił mieszkankę.
  • Policja zatrzymała 45-letniego kierowcę, badane są przyczyny zdarzenia.
  • Co doprowadziło do tej niewyobrażalnej tragedii i jakie są dalsze kroki śledztwa?

Do wypadku doszło w niedzielę, 9 listopada po godzinie 19:20, na skrzyżowaniu ulic PCK i Mostowej w Świeciu. Jak informuje świecka policja, kierowca mercedesa sprintera z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni, przebił metalowe ogrodzenie i wjechał wprost na teren jednej z posesji. W tym samym czasie przebywała tam kobieta.

- Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu policjantów ruchu drogowego wynika, że 45-letni kierujący samochodem dostawczym marki Mercedes Sprinter, jadąc od strony Głogówka, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku drogi zjechał z jezdni. Uderzył w ogrodzenie, po czym wjechał w znajdujący się na terenie prywatnej posesji foliowy tunel, pod którym przebywała 52-letnia mieszkanka Świecia. W wyniku poniesionych obrażeń kobieta zmarła - przekazała kom. Joanna Tarkowska, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Świeciu.

Zobacz: Śmiertelne potrącenie na pasach w Bydgoszczy. Policja ustala, kto prowadził auto!

Policjanci wykonali oględziny, zabezpieczali ślady, ustalili i przesłuchali świadków. Śledztwo prowadzone w tej sprawie, wyjaśni okoliczności i przyczyny wypadku.

45-letni mieszkaniec Świecia był pijany. Miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy i doprowadzili do policyjnego aresztu. Niebawem usłyszy zarzut. Mężczyźnie grozi do 20 lat pozbawienia wolności.

Śmiertelny wypadek w Spytkowicach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki