Osierocił czterech synów. UKW żegna uwielbianego wykładowcę i apeluje. "Każdy gest ma ogromne znaczenie"

2025-11-14 10:39

Społeczność akademicka w Bydgoszczy pogrążona jest w żałobie po nagłej śmierci dr Michała Janowskiego. Ceniony wykładowca Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego odszedł w wieku zaledwie 50 lat, pozostawiając w ogromnym smutku nie tylko studentów i współpracowników, ale przede wszystkim swoją żonę oraz czterech synów. Na stronach Super Expressu informowaliśmy już o jego śmierci, a teraz UKW przekazuje, że ruszyła zbiórka wsparcia dla osieroconej rodziny.

Osierocił czterech synów. UKW żegna uwielbianego wykładowcę i apeluje. Każdy gest ma ogromne znaczenie

i

Autor: UKW Bydgoszcz/ Facebook
Super Express Google News

Zaledwie kilka dni po tragicznej wiadomości Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy poinformował w mediach społecznościowych o uruchomieniu zbiórki dla najbliższych dr. Michała Janowskiego. Jak podkreślono, odejście wykładowcy jest stratą, której „trudno wyrazić słowami”.

Michał był od ponad 20 lat nie tylko cenionym wykładowcą i tłumaczem przysięgłym, ale także człowiekiem o niezwykłej dobroci i wewnętrznym spokoju. […] Jego nagłe odejście pozostawiło pustkę nie tylko w murach uczelni, ale także w sercach tych, którzy mieli szczęście Go znać” – przekazało UKW.

Uniwersytet poinformował, że zbiórka „Nasze serce dla rodziny Michałama pomóc żonie Monice oraz czterem synom w przetrwaniu tego wyjątkowo trudnego okresu. Uczelnia apeluje o solidarność i wsparcie – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.

Dr Michał Janowski zmarł 11 listopada 2025 roku. Był związany z Wydziałem Językoznawstwa UKW przez ponad dwie dekady. Ukończył filologię angielską na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, gdzie w 2007 roku obronił doktorat. Ceniony przez studentów za pasję, spokój i wyjątkową życzliwość, uchodził za jednego z najbardziej lubianych dydaktyków.

Pod postem uczelni pojawiły się dziesiątki poruszających wpisów.

„Jeden z najbardziej życzliwych i uśmiechniętych wykładowców, będziemy go zawsze pamiętać… niech spoczywa w pokoju” – napisała jedna z absolwentek.

„Druzgocąca wiadomość, świetny wykładowca, niezapomniany promotor, człowiek o wielu pasjach i wielkim talencie językowym” – dodała inna osoba.

„Pan Michał był wybitnym tłumaczem i językoznawcą […] był bardzo pogodną i sympatyczną osobą. Odszedł zdecydowanie za wcześnie” – czytamy w kolejnym komentarzu.

Śmierć dr Janowskiego to głęboka strata dla całego bydgoskiego środowiska akademickiego. Studenci i współpracownicy podkreślają, że był nie tylko nauczycielem, ale również mentorem i przyjacielem – człowiekiem, na którego zawsze można było liczyć.

Uczelnia zachęca, by w miarę możliwości wesprzeć rodzinę zmarłego wykładowcy. 

Bydgoszcz świętuje 11 listopada! Radość, historia i biało-czerwone barwy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki