W sobotę (26 września) policjanci drogówki dokonywali pomiaru prędkości jazdy kierowców przy ul. Orneckiej w Lidzbarku Warmińskim. Kilka minut po godz. 12 policjnat zmierzył prędkość motocykliście jadącemu od strony miasta. Wynik był imponujący - 155 km/h. Niestety dla motocyklisty, innego zdania są przepisy ruchu drogowego. Policjant za pomocą tarczki dał wyraźny sygnał motocykliście do zatrzymania się. Mężczyzna był niewzruszony i ruszył w stronę Ornety. Policjanci ruszyli w pościg za motocyklem. Kierujący został zatrzymany do kontroli drogowej w miejscowości Babiak.
Tłumaczenia mężczyzny wprawiają w osłupienie. Motocyklista myślał, że „policjanci sobie odpuszczą pościg za motocyklem”. 35-letni kierujący Hondą został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł oraz 18 punktami karnymi oraz stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Jeżeli mężczyzna zostanie złapany na prowadzeniu pojazdu bez prawa jazdy, 3-miesięczny okres, będzie przedłużony do 6 miesięcy. Jeśli kierowca w tym czasie i tak zdecyduje się na prowadzenie auta, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Aby je odzyskać, trzeba będzie jeszcze raz zdać egzamin na prawo jazdy.
![Polskie Góry. Uwaga! To nie będzie łatwe! [QUIZ]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-bM3K-343S-eL87_polskie-gory-uwaga-to-nie-bedzie-latwe-quiz-664x442-nocrop.jpg)