Bocian zamiast egzotycznych wakacji wybrał wysypisko śmieci. To pokazuje, jak człowiek wpływa na środowisko

Dorosłego bociana białego zauważył na terenie Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych „Orli Staw” w gminie Ceków-Kolonia k. Kalisza Paweł T. Dolata, ornitolog z Wielkopolski. Przyrodnicy nie wiedzą jeszcze, dlaczego ptak nie odleciał na południe, ale faktem jest, że niektóre bociany białe zostają w Polsce na zimę. To skutek coraz łagodniejszych zim.

Specjaliści zapewniają, że będą monitorować sytuację, aczkolwiek widok bociana na wysypisku nikogo już nie dziwi. Bociany białe coraz chętniej pojawiają się na terenach składowisk i innych miejscach gromadzenia odpadów.

Wysypisko zamiast egzotycznych "wakacji"

Po zniszczeniu środowiska naturalnego przez ludzi i przy narastającym globalnym ociepleniu, powodującym wysychanie terenów podmokłych, ptaki te często od składowisk odpadów zależą. - Największa populacja bocianów w Europie żyje dziś na terenie Hiszpanii i tam aż 80 procent z nich tak żeruje - mówi Paweł T. Dolata.

Naukowcy już kilka lat temu, dzięki obserwacji bocianich migracji, zauważyli, że że ptaki rezygnują z dalekich podróży i żyją przez okrągły rok w rejonie wysypisk śmieci. Takie żerowanie na śmieciach, a nie na przykład na mokradłach - jest adaptacją do zmieniających się warunków środowiska.