"Będę pijana, będę pijana". Skandal na rozpoczęciu roku szkolnego w Starachowicach

2025-09-01 20:11

Skandal podczas rozpoczęcia roku szkolnego w Szkole Podstawowej nr 10 w Starachowicach. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak młodzi ludzie śpiewają: "W Dubaju w hotelu, na swoim weselu, będę pijana, będę pijana. Niech dowie się teściowa, kto będzie ci gotował". Sprawę nagłośnił miejski radny.

witaj szkoło

i

Autor: Shutterstock

W Szkole Podstawowej nr 10 w Starachowicach odbyła się w poniedziałek 1 września Miejska Inauguracja Roku Szkolnego 2025/2026. Na wydarzeniu, oprócz dzieci, rodziców oraz nauczycieli, pojawiły się władze miasta. W trakcie części artystycznej, uczniowie wykonali fragment piosenki "Wesele w Dubaju" zespołu Daj to głośniej. Dzieci śpiewały: "W Dubaju w hotelu, na swoim weselu, będę pijana, będę pijana. Niech dowie się teściowa, kto będzie ci gotował". Sprawę nagłośnił miejski radny Konrad Rączka. Udostępnił filmik wraz z komentarzem. - Sytuacja, którą trudno nazwać inaczej niż skandalem [...] Czy o taką edukację chodzi? Jako rodzic, jako członek Komisji Edukacji ja się nie godzę. Czuje się zażenowany, w pewnym momencie chciałem przerwać to - podsumował radny.

Zobacz też: Walc maturzystów II LO w Białymstoku podbija internet. "Złoty medal olimpijski w dziedzinie sztuki"

Internauci są wstrząśnięci. "Ciekawe czyj to był pomysł", "ręce opadają", "to się wydarzyło naprawdę?", "coś strasznego" - komentują.

W oświadczeniu wysłanym mediom przez rzecznika UM Starachowice możemy przeczytać: 

"W związku z pojawieniem się w programie artystycznym Miejskiej Inauguracji Roku Szkolnego 2025/2026 przygotowanym przez społeczność Szkoły Podstawowej nr 10 w Starachowicach fragmentu piosenki zespołu Daj to głośniej pt. „Wesele w Dubaju”, uprzejmie informujemy, iż przedstawiciele organu Gminy Starachowice przeprowadzili już rozmowę dyscyplinującą z dyrekcją szkoły – organizatorem tej części uroczystości. Zwróciliśmy uwagę, że utwór tego typu nie powinien znaleźć się w repertuarze szkolnych obchodów.

W pełni podzielamy opinię, że piosenka zawierająca treści nieodpowiednie nie przystoi uczniom – zarówno najmłodszych, jak i starszych klas – i nie może być promowana w środowisku szkolnym. Jesteśmy stanowczo przeciwni propagowaniu wśród dzieci i młodzieży niepożądanych wzorców zachowań. Jednocześnie podkreślamy, że przedstawiciele władz samorządowych nie znali szczegółowego programu części artystycznej i w żaden sposób nie mogli zareagować przed jej rozpoczęciem."

Propaganda w polskich szkołach. Jak naprawdę wyglądała edukacja w czasach PRL-u?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki