
Kontrola Straży Granicznej ujawniła szokujące zaniedbania
Do zdarzenia doszło 5 maja w porcie w Mrzeżynie. Grupa kontrolna z Pomorskiego Dywizjonu Straży Granicznej skontrolowała jedną z łodzi rybackich, która przygotowywała się do wypłynięcia na połów. To, co odkryli strażnicy, przeszło ich najśmielsze oczekiwania.
Okazało się, że na łodzi rybackiej znajdowały się trzy osoby, a jednostka nie posiadała ważnych certyfikatów: tratwy ratunkowej, zwalniaka hydrostatycznego tratwy, środków pirotechnicznych i radiopławy EPIRB.
„Zgodnie z przepisami Konwencji SOLAS środki ratunkowe znajdujące się na jednostce pływającej powinny podlegać okresowej kontroli technicznej”
– informuje Morski Oddział Straży Granicznej.
Zakaz wypłynięcia i postępowanie administracyjne
W związku z licznymi nieprawidłowościami, dowódca jednostki pływającej SG-212 zakazał szyprowi łodzi wyjścia w morze do czasu usunięcia wszystkich uwag. To jednak nie koniec konsekwencji.
Komendant Pomorskiego Dywizjonu SG wystąpi do Dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie z wnioskiem o wszczęcie postępowania administracyjnego wobec szypra z Mrzeżyna.
Bezpieczeństwo na morzu to podstawa
Przypadek z Mrzeżyna pokazuje, jak ważne jest przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa na morzu. Zaniedbania w tym zakresie mogą prowadzić do tragedii. Straż Graniczna apeluje do wszystkich rybaków i armatorów o regularne kontrolowanie stanu technicznego swoich jednostek i dbanie o ważność certyfikatów.