Dramatyczne chwile w Libiążu. Bohaterscy policjanci zapobiegli ogromnej tragedii

W niedzielę, 22 września po godzinie 18 dyżurny Komisariatu Policji w Libiążu odebrał dramatyczny telefon z Centrum Powiadomienia Ratunkowego. Według zgłoszenia mieszkańca Libiąża znajdował się za barierką balkonu na trzecim piętrze. 

St. sierż. Sebastian Machała oraz jego kolega z patrolu st. post. Wojciech Kieres natychmiast podjechali pod wskazane miejsce. Na miejscu zauważyli mężczyznę, który znajdował się po zewnętrznej stronie balkonu trzymając się rękoma barierki - relacjonuje mł. insp. Sebastian Gleń z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. 

Policjanci szybko pokonali schody i dotarli do drzwi mieszkania, które na szczęście nie były zamknięte na klucz. Wchodząc do środka podbiegli do okna balkonowego i w momencie, gdy mężczyzna patrzył w dół chwycili go za ręce i wciągnęli do środka. Kilka minut później na miejsce dotarła również załoga karetki pogotowia, która zabrała 24-latka do szpitala, gdzie została mu udzielona odpowiednia pomoc.