- MPEC w Krakowie oficjalnie rozpoczął sezon grzewczy w czwartek, 25 września.
- Ogrzewanie mieszkań i domów będzie uruchamiane stopniowo.
- Rozpoczęcie sezonu przez MPEC nie oznacza natychmiastowego ciepła w każdym mieszkaniu.
MPEC w Krakowie rozpoczął sezon grzewczy
Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej S.A. w Krakowie ogłosiło, że z dniem 25 września rozpoczyna dostawy ciepła do swoich odbiorców. To techniczny sygnał gotowości i oficjalny start sezonu grzewczego 2025/2026. Oznacza to, że przedsiębiorstwo zaczyna tłoczyć gorącą wodę do systemu, która może zasilić instalacje centralnego ogrzewania w budynkach.
Jednak, jak podkreśla samo MPEC, klucz do ciepłych kaloryferów w naszych mieszkaniach trzymają zarządcy i właściciele nieruchomości. To właśnie spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty czy prywatni właściciele kamienic podejmują ostateczną decyzję o terminie uruchomienia ogrzewania w swoich obiektach. To od ich wniosku zależy, czy ciepło z miejskiej sieci faktycznie dotrze do poszczególnych grzejników. W praktyce oznacza to, że mieszkańcy jednego bloku mogą już cieszyć się przyjemną temperaturą, podczas gdy ich sąsiedzi zza ściany wciąż będą musieli czekać na decyzję swojego zarządcy.
Polecany artykuł:
Sezon grzewczy rozpoczęty, a ty nie chcesz jeszcze grzać? Zobacz, co musisz zrobić
Co w sytuacji, gdy większość mieszkańców domaga się włączenia ogrzewania, ale część wolałaby jeszcze poczekać, oszczędzając tym samym na rachunkach? Przedsiębiorstwo energetyczne przewidziało taką możliwość. Jak czytamy w komunikacie: „rezygnacja z dostawy energii cieplnej może nastąpić na indywidualny wniosek odbiorcy, podpisany przez upoważnioną osobę”. Oznacza to, że zarządca budynku może zawnioskować o późniejsze włączenie ogrzewania lub jego całkowite wstrzymanie aż do odwołania.