Kraków: Mechanik trzymał w garażu marihuanę, amfetaminę i... amunicję

Do policjantów dotarła informacja, że właściciel jednego z warsztatów mechanicznych na Prądniku Białym może posiadać znaczne ilości narkotyków i rzeczy pochodzące z przestępstwa. Funkcjonariusze postanowili przeszukać wynajmowany przez niego garaż. W środku znaleźli nawigację samochodową, którą ukradziono w innej części miasta. Właściciel warsztatu twierdził, że dostał ją na przechowanie od kolegi. W garażu znaleziono także nabój karabinowy, pochodzący najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej.

Podczas przeszukania samochodu VW Transporter należącego do 51-latka, funkcjonariusze ujawnili woreczek strunowy z zawartością białego proszku. Po zbadaniu okazało się, że jest to amfetamina. Znaleziono też woreczek strunowy z marihuaną. Następnie policjanci przeszukali wrak pojazdu BMW stojący nieopodal i znaleźli ukryte w bagażniku pojemniki z suszem roślinnym.

W sumie zabezpieczono prawie 50 gramów marihuany. 51-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości narkotyków oraz zarzut nielegalnego posiadania amunicji. Policjanci wyjaśniają, skąd u podejrzanego wzięła się  kradziona nawigacja.

Czytaj też: Irlandczycy zdemolowali lokal na Rynku i pobili kelnera, bo... rachunek był za wysoki