- W kopalni Janina w Libiążu doszło do serii silnych wstrząsów, które wzbudziły niepokój mieszkańców.
- Najsilniejszy wstrząs, o magnitudzie 3,10 w skali Richtera, był odczuwalny na powierzchni i spowodował wstrzymanie prac.
- Kierownictwo kopalni podjęło działania, aby zapewnić bezpieczeństwo.
Seria wstrząsów w kopalni Janina. Najnowsze informacje zwalają z nóg
Zgodnie z komunikatem wydanym przez Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie, we wtorek 9 grudnia odnotowano dwa znaczące wstrząsy górnicze w obszarze górniczym Zakładu Górniczego „Janina” w Libiążu. Pierwsze zdarzenie miało miejsce o godzinie 11:36 i charakteryzowało się magnitudą 2,09 w skali Richtera. Drugi, znacznie silniejszy wstrząs, zanotowano o godzinie 17:34, a jego magnituda wyniosła aż 3,10 w skali Richtera. Informacje te zostały potwierdzone w środę 10 grudnia przez Zakład Geologii i Geofizyki Głównego Instytutu Górniczego w Katowicach, który monitoruje aktywność sejsmiczną w regionach górniczych.
Mieszkańcy Libiąża oraz okolicznych miejscowości zgodnie relacjonowali, że wstrząs odczuwalny po godzinie 17:30 był niezwykle silny i wywołał powszechne zaniepokojenie.
Polecany artykuł:
Szczegóły zdarzenia w kopalni
Do zdarzenia doszło w rejonie ściany wydobywczej kopalni Janina, na głębokości ponad 800 metrów. W związku z zaistniałą sytuacją, kierownictwo kopalni niezwłocznie podjęło decyzję o czasowym wstrzymaniu pracy w zagrożonym rejonie. Jest to standardowa procedura bezpieczeństwa, mająca na celu dokładne sprawdzenie stanu technicznego wyrobisk oraz zapewnienie bezpieczeństwa górników. Na szczęście, jak dotąd, nie ma żadnych informacji o osobach poszkodowanych ani poważniejszych uszkodzeniach infrastruktury górniczej czy naziemnej.
W ostatnich tygodniach odnotowano już kilka potężnych wstrząsów, choć żaden z nich nie osiągnął takiej siły jak ten ostatni. To zjawisko budzi obawy o stan techniczny budynków, z których wiele może być narażonych na uszkodzenia w wyniku powtarzających się drgań.