Rozebrana kobieta wykrzykiwała wulgaryzmy w centrum Krakowa. Interweniowała straż miejska

W centrum Krakowa krzyczała i używała wulgaryzmów. Była rozebrana od pasa w górę

W piątkowy (26 sierpnia) wieczór strażnicy miejscy z Krakowa prowadzili intensywne kontrole Starego Miasta, w rejonie Placu Na Groblach i oraz Bulwaru Czerwieńskiego, zwracając szczególną uwagę na najbardziej uciążliwe dla mieszkańców wykroczenia: spożywania alkoholu w miejscach objętych zakazem, zaśmiecania i zanieczyszczania miejsc publicznych, zakłócania porządku i odpoczynku nocnego, wybryków chuligańskich i nieobyczajnych oraz przypadków naruszania przepisów uchwały o parku kulturowym. 

Na ulicy Floriańskiej mundurowi pojawili się z powodu ekscentrycznego zachowania rozebranej od pasa w górę kobiety, która głośno wykrzykiwała wulgaryzmy. Powód jej utraty kontroli nad sobą nie jest znany, lecz spotkanie z mundurowymi będzie dla miłośniczki naturyzmu bardzo kosztowne, ponieważ nałożono na nią mandat w łącznej wysokości 700 złotych.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo.

PRZECZYTAJ: 56-latek wsiadł na hulajnogę i zwrócił uwagę policjantów. Wynik badania alkomatem wiele wyjaśnił

189 wykroczeń ujawnionych przez straż miejską. Posypały się mandaty

W trakcie działań obejmujących piątkowy wieczór oraz noc z piątku na sobotę (26/27 sierpnia) strażnicy miejscy ujawnili 189 wykroczeń. Łącznie wystawili 141 mandatów, 38 osób zostało przez nich pouczonych, a w 10 przypadkach skierowano do sądu wnioski o ukaranie. Wśród pechowców przyłapanych na nieobyczajnym wybryku znalazł się mężczyzna, który w okolicy Bulwaru Czerwieńskiego oddawał mocz na chodnik. Został on ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych. Z kolei 500 złotych zapłaci mężczyzna, który na ul. Dominikańskiej malował po ławce na przystanku MPK.