Tadeusz Duda wszystko zaplanował? Przerażeni sąsiedzi ujawniają. "Groził, że wszystkich pozabija"

Dobry sąsiad, wesoły muzyk i świetny kompan na wycieczki. Tak wspominają Tadeusza Dudę (57 l.) mieszkańcy Starej Wsi, ale tylko ci, którzy go dobrze nie znali. Pod miłą powierzchownością mężczyzna krył drugie, ciemne oblicze, znane tylko najbliższej rodzinie. To właśnie najbliżsi informowali służby o przemocy, znęcaniu i pogróżkach. A Duda w odwecie ich pozabijał, dokładnie tak jak mówił.

Super Express Google News

Kolega Tadeusza Dudy. "Był zawzięty". Sąsiedzi boją się 57-latka

Całe życie przepracował jako budowlaniec, sam wybudował dom. – Był taki zawzięty, że od nikogo nie chciał pomocy – wspomina jego kolega. On ponad roku był rencistą, mającym problemy kardiologiczne.

On im groził, że ich wszystkich pozabija – mówi w rozmowie z "Super Expressem" jedna z bliższych sąsiadek. Kobieta nie chce podawać nawet swojego imienia. Boi się.

Tadeusz Duda wciąż nieuchwytny. Szuka go kilkuset policjantów

Tadeusz Duda (57 l.) wciąż jest na wolności. Szuka go pół tysiąca policjantów i wojsko. W poszukiwaniach pomagają GOPR–owcy, świetnie znający trudny teren, w którym mężczyzna się ukrywa. Na razie bezskutecznie.

W piątek (26 czerwca) Tadeusz Duda zastrzelił swoją córkę Justynę († 26 l.), jej męża Zbyszka (†31 l.), strzelał też do teściowej 73–letnie Elżbiety, która przeżyła.

To była egzekucja, poszedł żeby zabić, tak zrobił jak się odgrażał. My tu teraz nie możemy normalnie żyć, we wsi nie mówi się o niczym innym. My się boimy.

– mówi naszej reporterce pan Józef 62 l.), mieszkaniec miejscowości.

Tadeusz Duda zamienił życie bliskich w piekło

Przeciwko Tadeuszowi Dudzie toczyło się prokuratorskie śledztwo. Mężczyzna był oskarżony o znęcanie się nad żoną, do którego miało dojść w dniach od 21-22 kwietnia oraz grożenie teściom w okresie od stycznia do kwietnia 2025 roku. Wiadomo, że 26 czerwca, czyli dzień przed tragedią, 57-latek zapoznał się z aktami prowadzonej przeciwko niemu sprawy.

Prawdopodobnie wtedy dowiedział się także, że jego córka Justyna złożyła zeznania przeciwko niemu i przekazała nagrania, które miały dokumentować jego winę. To jednak nie był pierwszy zatarg Dudy z prawem. Konflikt w tej rodzinie narastał od lat. Kością niezgody miała być droga, prawdopodobnie chodzi o prywatną drogę oddzielającą posesję Tadeusza Dudy od posesji jego teściów.

Trzy lata temu przeciwko Tadeuszowi Dudzie wszczęto postępowania dotyczące stosowania przemocy przeciwko żonie i dzieciom, które zostało warunkowo umorzone.

Policja prosi o pomoc

Małopolska Policja uruchomiła specjalną całodobową infolinię, dedykowaną tylko pod akcję poszukiwawczą za 57-latkiem. Jeśli masz informacje, które mogą pomóc policjantom w zatrzymaniu poszukiwanego - zadzwoń pod numer : 47 83 58 690

- Każda informacja będzie natychmiast weryfikowana. Gwarantujemy całkowitą anonimowość – informuje Katarzyna Cisło, rzecznik prasowa KWP w Krakowie.

CZYTAJ TEŻ: „Ostatnia gonitwa myśliwego”. Jackowski o poszukiwaniach Tadeusza Dudy: „Rodzina jest zagrożona”

Sonda
Czy ufasz polskiej policji?
Policja o zbrodni w Starej Wsi
Pokój Zbrodni
Jak zginął Grzegorz Borys? Ślady na głowie i liczne rany na ciele. Nowe fakty! Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki