Będzie biegł równolegle do istniejącego mostu, po jego lewej stronie patrząc od strony Kazimierza. Jak mówi Zastępca Dyrektora Kontraktu z firmy Strabag, Magdalena Biegańska, to będzie pierwszy obiekt kolejowy typu network arch.
- To obiekt, który ma konstrukcję łuku stalowego spiętego ściągiem, podwieszonego do tego łuku za pomocą ściągów. Obiekt będzie trójprzęsłowy. Przęsło najdłuższe, nurtowe, będzie miało rozpiętość 116 metrów - mówi Biegańska.
Prace rozpoczną się od poniedziałku i mają trwać rok, ale związanych z nimi utrudnień ma być mało. Potrwają w sumie pięć tygodni. - To będzie okres, kiedy ruch dla pieszy i dla rowerzystów będzie przekierowany na chodniki i jezdnie ulicy Podgórskiej i również ulicy Zabłocie. W późniejszym okresie po tych pięciu tygodniach ruch zostanie przywrócony na Bulwary - mówi kierownik budowy, Antoni Słaby.
Budowany most będzie pierwszym z dwóch zaplanowanych. Kolejny powstanie po drugiej stronie istniejącego połączenia. A skoro o nim mowa, PKP zapewnia, że na czas budowy pociągi nie przestaną nim jeździć.
Posłuchaj naszego materiału: