Śmiertelny wypadek w Nowym Wiśniczu. Zderzenie ciężarówki z busem
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło we wtorek, 2 grudnia 2025 roku, około godziny 13.59 na drodze wojewódzkiej nr 965 w Nowym Wiśniczu. Jak informuje Gazeta Krakowska, zderzyły się tam samochód ciężarowy i bus dostawczy. – Miało tam miejsce zderzenie samochodu ciężarowego z busem dostawczym – powiedział w rozmowie z Gazetą Krakowską kpt. Hubert Ciepły, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.
W wyniku zderzenia śmierć poniósł 25-letni pasażer busa. – U jednej osoby obecny na miejscu zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon. Jest to pasażer busa w wieku około 25 lat – dodał kpt. Ciepły. Pozostałe osoby podróżujące busem odniosły lekkie obrażenia.
Nowy Wiśnicz. Utrudnienia na drodze wojewódzkiej nr 965
Na miejsce wypadku zadysponowano ponad 20 strażaków. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora. Droga wojewódzka nr 965 była całkowicie zablokowana na czas akcji służb. Policja apeluje o ostrożność na drogach i dostosowanie prędkości do panujących warunków. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo na drodze zależy od każdego z nas.
Nikodem Marecki wybiegł z autobusu. Doszło do tragedii. Prokuratura ujawnia ustalenia
Cała Polska żyje od kilku dni innym śmiertelnym wypadkiem. 11-letni Nikodem Marecki zginął w wypadku w Szczepanowicach pod Krakowem. Potwierdzają się wstępne ustalenia policji. Mały aktor wybiegł z autobusu i został potrącony przez "dostawczaka". Co się dzieje z kierowcą tego pojazdu? Prokuratura ujawnia szczegóły śledztwa.
- Kierowca samochodu dostawczego był trzeźwy, nie przekroczył dozwolonej prędkości. Jechał z prędkością niższą niż dopuszczalna. Na tym etapie śledztwa nie było podstaw, by przedstawić mu zarzuty - podkreśliła w rozmowie z naszą dziennikarką Oliwia Bożek-Michalec, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Dodała też, że obrażenia ciała, które wykazano na sekcji korespondują z wersją przedstawioną przez kierowcę. Nikodem został uderzony przez samochód z prawej strony.