Białe szaleństwo w Zakopanem. Z ulic wywieziono 850 metrów sześciennych śniegu!
Zalegający na poboczach Zakopanego śnieg to efekt śnieżyc, które nawiedziły Podhale pod koniec listopada. W samym Zakopanem spadło wtedy około 40 cm śniegu. Dodatkowy śnieg przydałby się na trasach narciarskich albo biegowych, gdzie trwa sztuczne naśnieżanie, ale zgarnięty z ulic nie może być wykorzystany na cele sportowe, bo jest już zanieczyszczony, solą i piaskiem, którymi sypały pługopiaskarki. Śnieg z ulic może być wywożony wyłącznie na wyznaczone place, tak aby roztapiająca się masa mogła naturalnie spłynąć i trafić do oczyszczalni ścieków.
Zakopane: Gigantyczne ilości śniegu znikają z ulic. Wiemy, dokąd trafił biały puch!
Choć w Zakopanem śnieg nie pada już od kilku dni, a temperatury oscylują wokół zera, to intensywne opady spowodowały nagromadzenie dużych mas śniegu zgarniętego na pobocza. Powstałe pryzmy utrudniały poruszanie się pieszym i ograniczały widoczność oraz dostępność miejsc parkingowych.