
- Mimo zakazów, turyści w Tatrach często zabierają psy na szlaki, co jest niebezpieczne dla zwierząt.
- Zdjęcie turystki z psem w drodze na Rysy wywołało oburzenie internautów, którzy skrytykowali jej zachowanie.
- Górskie wędrówki narażają psy na przegrzanie i odwodnienie; tylko niektóre szlaki są dla nich dostępne.
- Dlaczego tak wiele osób ignoruje te zasady i jak można temu zapobiec?
Na facebookowym profilu "Zakopane i piękno Tatr" opublikowane zostało zdjęcie, na którym widać turystkę w drodze na Rysy. Kobieta zabrała ze sobą swojego psa, który szedł tuż za właścicielką. - Przestroga dla właścicieli psów w Tatrach. Tej pani najwyraźniej brakło rozumu, w drodze na Rysy od strony słowackiej - czytamy we wpisie na profili.
Autor przypomniał też, że "po stronie polskiej można z pupilem iść tylko Doliną Chochołowską lub Drogą pod Reglami". Dodał również, że zawsze warto sprawdzić przepisy przed wyruszeniem w góry.
Górskie wędrówki dla psów mogą być niebezpieczne. Chodzenie po stromych, kamienistych szlakach, często w upale, może wywołać u czworonogów przegrzanie, odwodnienie, a nawet udar cieplny.
- Nie narażajcie swoich pupili. Wybierajcie krótkie, bezpieczne trasy, unikajcie pełnego słońca i zawsze zabierajcie wodę. Wasz pies ufa Wam bezgranicznie – od Was zależy jego zdrowie i życie. Kochani reagujmy w takich przypadkach - zaapelował autor wpisu.
W podobnym tonie wypowiadali się komentujący pod postem. Właścicielce zarzucano "głupotę", "brak rozumu" i "bezmyślność". Internauci zwracali również uwagę na to, że podobne sytuacje zdarzają się w Tatrach bardzo często.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kulejący pies ciągnięty za lexusem. Wideo oburzyło internautów! Chcą kary dla okrutnika
Źródło: "Zakopane i piękno Tatr" / Onet Podróże