Grób 14-letniego Ernesta

i

Autor: Tomasz Matuszkiewicz Na grobie 14-letniego Ernesta pogrążeni w bólu żałobnicy umieścili kwietne wiązanki

"Ernest - Mały Bohater". Internauci poruszeni heroizmem 14-latka w dniu jego pogrzebu

2021-08-13 20:20

W piątkowe popołudnie odbyło się ostatnie pożegnanie 14-letniego Ernesta. Chłopiec, mimo młodego wieku, wykazał się odwagą przerastającą niejednego dorosłego. Ernest rzucił się na pomoc żeglarzom, którzy tonęli na rzece Pisa na Mazurach, a za bohaterstwo zapłacił olbrzymią cenę - własnym życiem. Tragiczny los dzielnego chłopca poruszył mieszkańców całej Polski, którzy składają kondolencje tragicznie zmarłemu 14-latkowi. Nie brakuje pięknych, choć przepełnionych bólem, słów. "Ludzie na łódce nie ratowali swoich przyjaciół, którzy wzywali pomocy w rzece, ale nie zawahał się ich ratować Ernest mały bohater" - napisał jeden z Czytelników Super Expressu.

14-letni Ernest zginął bohaterską śmiercią we wtorek, 10 sierpnia, po południu, w Piszu. Rzeką płynęła żaglówka, na której przebywało sześć osób. W pewnym momencie łódź zahaczyła masztem o linię wysokiego napięcia, a po wyładowaniu elektrycznym dwóch mężczyzn wpadło do wody. Na pomoc tonącym ruszył 14-latek, który od razu wskoczył do wody. Ernest nie mógł wiedzieć, że dojdzie do kolejnego wyładowania. Chłopiec zniknął w toni wody, ratownikom udało się go wyciągnąć dopiero po godzinie, jego ciało znajdowało się na dnie rzeki Pisa. Sekcja zwłok wskazała, że doszło do utonięcia, choć do śmierci nastolatka mogło również przyczynić się wyładowanie. Ostatnie pożegnanie Ernesta odbyło się w piątkowe popołudnie (13 sierpnia) we wsi Jeże nieopodal Pisza. Do niewielkiej miejscowości ściągnął tłum żałobników, poruszony bohaterską śmiercią chłopca. Śmiały czyn Ernesta złamał też serca Czytelników Super Expressu.

"Ludzie na łódce nie ratowali swoich przyjaciół, którzy wzywali pomocy w rzece, ale nie zawahał się ich ratować Ernest mały bohater", "Śpij Aniołku wyrazy współczucia dla rodziny", "Żegnaj, Bohaterze. Rodzice są z Ciebie dumni" - czytamy.

Nie brakuje też głosów podkreślających konieczność wyjątkowego upamiętnienia bohaterskiego Ernesta.

"Bohaterstwo, powinno się ufundować tablicę pamiątkową".

Wierzące osoby mają nadzieję, że tragiczne w skutkach poświęcenie Ernesta zostanie wynagrodzone w życiu pozagrobowym.

"Chłopcze, niech Dobry Bóg wynagrodzi Ci za poświęcenie życia, ratując życie innych. Spoczywaj w pokoju" - napisała pani Anna.

Pogrzeb 14-letniego Ernesta, który zginął, ratując żeglarzy tonących w rzece Pisie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki