Stomil wraca do gry. Zagraniczni piłkarze mają brylować w Olsztynie

Trener Stomilu: Odra ma jakość

Ostatnie dni były bardzo dynamiczne w Stomilu Olsztyn. W środę drużyna zaprezentowała się w Galerii Warmińskiej. W czwartek sztab szkoleniowy i władze pierwszoligowca spotkały się z mediami podczas konferencji prasowej.

- Z niecierpliwością czekamy na powrót do ligowego grania - mówi Piotr Zajączkowski, trener biało-niebieskich. Pierwszym rywalem w tym roku jest Odra Opole.

W rundzie jesiennej lepszy był Stomil, wygrywając 1:0 po golu Grzegorza Lecha z rzutu karnego. - W Odrze zaszły delikatne zmiany. Trenerem został Niemiec Dietmar Brehmer. Piłkarze Odry, tacy jak Krzysztof Janus, Szymon Skrzypczak i Arkadiusz Piech mają wysoką jakość.

- Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani - zapowiada Janusz Bucholc, kapitan Stomilu Olsztyn. - Znamy swoje atuty, a mamy ich bardzo dużo. Zimą mieliśmy dobre warunki do przygotowań. Pora wyjść na boisko i pokazać swoje atuty.

Nowi w Stomilu. Młodzi i z zagranicy

Zimą Stomil Olsztyn dokonał kilku zmian kadrowych. Z klubu odeszło kilku piłkarzy, jak Mateusz Cetnarski, Wojciech Dziemidowicz czy Patryk Baran.

W ich miejsce przyszli nowi gracze. Są to: Jonatan Straus, Mateusz Bondarenko, Jakub Staszak i Serafin Szota. Do Olsztyna trafili też piłkarze zagraniczne: Sam van Huffel z Niderlandów, Albańczyk Skender Loshi i Jurich Carolina z Curacao. W nowe twarze wierzą władze klubu.

Japończyk będzie gwiazdą?

- Wszyscy zawodnicy wzmocnili konkurencję. Wzmocniliśmy obronę i odmłodziliśmy skład - podsumowuje transfery Sylwester Czereszewski, który zimą został nowym dyrektorem sportowym w Stomilu. Popularny "Pele z Klewek" zapowiada, że wiosną biało-niebiescy będą stawiać na jednego z młodszych zawodników w kadrze. - Koki Hinokio będzie grać dużo więcej niż dotychczas - zdradza Czereszewski.

Z kolei nowi gracze, jak van Huffel i Loshi, mają gwarantować gole. - Sądzę, że dadzą jakość w ofensywie. Mieliśmy problemy w meczach wyjazdowych. Sytuacje były, ale brakowało wykończenia. Ma to się zmienić.

Stomil ma też nowego prezesa

W Stomilu doszło też do zmiany na stanowisku prezesa. Roberta Jurgę zastąpił były bramkarz reprezentacji Polski Wojciech Kowalewski. - Zimą było u nas sporo emocji. Za nami dwa miesiące ciężkiej pracy. Zrealizowaliśmy cele transferowe. Teraz zaczynamy rywalizację i rolą sztabu szkoleniowego oraz piłkarzy jest dostarczyć kibicom pozytywnych emocji - komentuje Wojciech Kowalewski.

Stomil Olsztyn na początek gra z Odrą Opole. OKS wydaje się być faworytem meczu, ponieważ Odra jest w strefie spadkowej, zajmując 16. miejsce w ligowej tabeli. Ma 20 punktów na koncie. Stomil zdobył 26 "oczek" i plasuje się na 11. pozycji. Początek sobotniego spotkania o godz. 17:30.