Kupujesz mieszkanie? Uważaj na "metry widmo"! Ty płacisz, deweloperzy zarabiają

Myślisz, że płacisz za swój salon, kuchnię i sypialnię? Niestety, okazuje się, że często płacisz też za… beton, w który nigdy nie wejdziesz. Deweloperzy wliczają do metrażu mieszkania powierzchnię zajętą przez ściany działowe. I każą płacić za nią tak, jak za część, z której możesz korzystać.

Kupujesz mieszkanie? Uważaj na metry widmo! Ty płacisz, deweloperzy zarabiają

i

Autor: ART SERVICE / SUPER EXPRESS/ Shutterstock Na zdj. mecenas Lech Obara.
Super Express Google News
  • Prawnicy biją na alarm: deweloperzy masowo doliczają do metrażu mieszkań tzw. „metry widmo”, zawyżając ceny.
  • Proceder ten może kosztować kupujących dziesiątki tysięcy złotych.
  • Sprawdź, czy Twoje mieszkanie nie ma zawyżonego metrażu i dowiedz się, jak możesz dochodzić swoich praw!

- To skandal! - przyznają wprost prawnicy ze Stowarzyszenia Patria Nostra. – W przypadku mieszkania 50-metrowego to może być półtora metra kwadratowego, 70-metrowego już dwa metry, a powyżej 80 m² – nawet trzy metry! Jak łatwo policzyć, oddajemy deweloperowi „za darmo” co najmniej dwie średnie pensje więcej! – wylicza mec. Lech Obara z Olsztyna

Przy obecnych cenach, wahających się w granicach 7-12 tysięcy złotych za metr kwadratowy, „pseudometry” oznaczają dla kupującego stratę nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. A to tylko przy jednym mieszkaniu. W skali kraju mówimy o setkach tysięcy oszukanych osób i miliardach złotych znikających w kieszeniach deweloperów.

Co na to przepisy? Norma PN-ISO-9836 od 1997 r. zabrania wliczania ścian działowych do powierzchni użytkowej lokali mieszkalnych. A nowa wersja z lipca 2022 r. nie pozostawia już żadnych wątpliwości – żadna ściana, niezależnie od rodzaju, nie może być doliczana do metrażu.

Mimo to wielu deweloperów dalej dolicza „metry widmo”, licząc, że kupujący się nie zorientują. Dlatego Patria Nostra stworzyła specjalny zespół prawników „STOP Metrom Widmo”, by walczyć z tym procederem. – Domagamy się przejrzystości, uczciwości i respektowania praw konsumentów – mówi mec. Łukasz Jałoza.

O sprawie głośno zrobiło się po wpisie minister Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, która napisała, że „rządy są zaskakująco bezsilne” wobec deweloperów. Poseł Stanisław Gorczyca już zapytał minister, jakie kroki zostaną podjęte.

Jeżeli kupiliście mieszkanie i metraż z umowy nijak się nie zgadza z tym, co sami zmierzyliście, zapłaciliście za metry, których nie ma! – ostrzega mec. Obara.

CZYTAJ TEŻ: Zmiany na mapie Olsztyna? Miasto nie składa broni. W ratuszu mówią o „konieczności” i „kwestii czasu”

Sonda
Czy projekt ustawy mieszkaniowej faworyzuje deweloperów?
Deweloper buduje apartamentowiec tuż pod ich oknami. „Ten gigant zasłoni nam świat”

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki