Tragedia pod Olsztynem. Pływaczka Justyna Burska zginęła w wypadku. Kierowca stanął przed sądem
Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ w Olsztynie na początku lutego 2025 r. skierowała do miejscowego Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko Jackowi D. Mężczyzna oskarżony jest o umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginęła kobieta kierująca motocyklem.
Do tragedii doszło 17 sierpnia 2024 r. na skrzyżowaniu dróg Różnowo – Gady – Olsztyn – Barczewko. Według ustaleń prokuratora, Jacek D. jechał tego dnia Toyotą Avensis razem z pasażerką w stronę Mrągowa. Około godz. 17:50 dotarł do skrzyżowania dróg Różnowo – Gady – Olsztyn – Barczewko.
Oskarżony, jadąc drogą podporządkowaną, nienależycie obserwował drogę i nie zatrzymał się przed poziomym oraz pionowym znakiem STOP, po czym wjechał na skrzyżowanie.
- wyjaśnia sędzia Adam Barczak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.
W tym czasie, od strony Olsztyna, drogą z pierwszeństwem przejazdu jechała pływaczka Justyna Burska. Prowadziła motocykl. Na skrzyżowaniu jej Honda czołowo uderzyła w bok samochodu Jacka D. Kobieta zginęła na miejscu. Ranna została natomiast pasażerka toyoty. Jacek D. był trzeźwy w chwili zdarzenia. Obydwa pojazdy były sprawne technicznie.
Początek procesu. Kierowca przyznaje się do winy. Tak się tłumaczył
Proces w tej sprawie rozpoczął się w poniedziałek (30 czerwca) przed Sądem Rejonowym w Olsztynie. Jacek D. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, wyraził żal i przeprosił pokrzywdzonych za to, co się stało. Oskarżony złożył także wyjaśnienia, w których zakwestionował jedynie, że umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Jacek D. wskazał, że jechał tą drogą pierwszy raz. Podał też, że zbyt późno zobaczył znak STOP. Hamował, ale nie zdołał już zatrzymać się przed skrzyżowaniem.
W trakcie rozprawy sąd przesłuchał także oskarżyciela posiłkowego oraz pokrzywdzoną kobietę (pasażerkę toyoty). Kolejna rozprawa ma się odbyć 23 lipca. W planach sąd ma przesłuchanie czterech świadków.
Justyna Burska to wielokrotna medalistka mistrzostw w pływaniu
Justyna Burska, ofiara wypadku, miała 29 lat. Urodziła się w Łodzi, ale w ostatnich latach mieszkała pod Olsztynem, gdzie pracowała jako instruktorka i trenerka pływania. Wcześniej reprezentowała klub AZS UWM Olsztyn. Była wielokrotną medalistką mistrzostw Polski.