- Policjanci z Posterunku Policji w Dywitach prowadzą postępowanie w sprawie znęcania się nad zwierzętami.
- W Kieźlinach pies podczas spaceru zjadł mięso, w którym znajdowały się gwoździe.
- Właścicielka psa natychmiast pojechała do weterynarza, który wyjął z żołądka zwierzęcia kilkanaście gwoździ.
- Sprawa jest prowadzona w kierunku naruszenia przepisów Ustawy o ochronie zwierząt.
- Sprawcy grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
- Policja apeluje do właścicieli psów o zachowanie szczególnej ostrożności podczas spacerów.
Do zdarzenia doszło w piątek 24 października. Jak ustalono, właścicielka psa podczas spaceru w Kieźlinach zauważyła, że jej zwierzę źle się czuje po zjedzeniu mięsa znalezionego na ziemi. Kobieta natychmiast pojechała z pupilem do weterynarza. Lekarz wykonał zabieg i wyjął z żołądka czworonoga kilkanaście gwoździ. - Takie działanie to przejaw największego okrucieństwa i braku człowieczeństwa. Jak można skrzywdzić bezbronne zwierzęta? Zostawienie zabójczej pułapki, która może prowadzić do niewyobrażalnych cierpień, to akt zwyrodnialstwa najwyższych lotów! - czytamy na stronie gabinetu weterynaryjnego, w którym uratowano czworonoga.
Po zgłoszeniu sprawy policjanci wszczęli postępowanie w kierunku naruszenia przepisów Ustawy o ochronie zwierząt. Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Funkcjonariusze z Dywit intensywnie pracują nad ustaleniem osoby odpowiedzialnej za rozrzucenie niebezpiecznego mięsa.
Czytaj też: Pies połknął gwoździe ukryte w kiełbasie!? Weterynarze alarmują: "To mogło skończyć się tragedią"
Apel o ostrożność i pomoc
Policja apeluje do właścicieli psów o zachowanie szczególnej ostrożności podczas spacerów, zwłaszcza w rejonie Kieźlin. Osoby, które mają jakiekolwiek informacje mogące pomóc w ustaleniu sprawcy, proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Olsztynie pod numerem telefonu 731 34 24.
Czytaj też: Wielki pies rozszarpał Leosia na jej oczach. „Nie wiem, jak sobie z tym wszystkim poradzę”