Ratownik Medyczny ujawnia prawdę o koronawirusie. Nie miał ani jednego przypadku

i

Autor: Paweł Skraba / Super Express Ratownik Medyczny ujawnia prawdę o koronawirusie. Nie miał ani jednego przypadku

Koronawirus PARALIŻUJE ZOL i DPS. Szpital w Kluczborku ZAMYKA pacjentów! Mamy OGNISKIO?

2020-05-28 12:32

Zakażenie koronawirusem zostało właśnie potwierdzone w trzech Zakładach Opiekuńczych na Opolszczyźnie. Zachorowali pracownicy ZOL-u w Górażdżach, DPS-u w Porębie i w Wołczynie. To dopiero początek problemów, bo personel ostatniego z zakładów miał kontakt z lekarzem z kluczborskiego szpitala. Teraz placówka zawiesiła wpisy i wypisy chorych.

Pracownicy trzech placówek opiekuńczych z Opolszczyzny zachorowali na COVID-19. Zadziałał efekt domina, i teraz kluczborski szpital wstrzymał zarówno przyjęcia, jak i wypisy pacjentów.

Chodzi o placówki w: Górażdżach, Porębie (DPS prowadzony przez zakonnice) i Wołczynie.

O sytuację w kluczborskim szpitali zapytaliśmy starostę kluczborskiego, Mirosława Bireckiego.

Wszystko już ustala sanepid; jakie były kontakty z osobami, które są pozytywne. Ja zaznaczam tylko, że w szpitalu nie ma kwarantanny. Szpital po prostu podjął decyzję, żeby do czasu wyjaśnienia sytuacji nie przyjmować, i nie wypisywać pacjentów

Opolskie: Mamy kolejne ognisko koronorawirusa?

Górażdże ZOL:

W Górażdżach (powiat krapkowicki) zachorowały dwie pracownice ZOL-u. Pozostałe czekają już na wyniki testów.

Próbował przemycić do więzienia telefon - gdzie go ukrył?

Czekamy na ich wyniki, mam nadzieję, że to nie będzie ognisko. Że to jest kwestia tego, że musimy jednak testować więcej osób bezobjawowych, żeby sprawdzić, czy wśród tych osób nie ma chorych

- mówi Maciej Sonik, starosta krapkowicki.

DPS w Porębie:

Zakażona pracownica nie ma już kontaktu ze swoimi podopiecznymi i na razie czuje się dobrze. Nie ma objawów choroby.

ZOL w Wołczynie:

Zakażeni pracownicy również obchodzą chorobę bezobjawowo. Wszyscy są już na kwarantannie domowej

Jak wykryto potencjalne "ogniska"?

Jak wskazała siostra Aniela Szuba, dyrektorka DPS-u w Porębie, badania wykonywano w ramach standardowych procedur Urzędu Wojewódzkiego. Były wykonywane u wszystkich pracowników z domów opieki. W DPS-ie w Porębie zachorowała jedna pracownica - według słów Anieli Szuby - świecka. Natomiast w jej miejsce do ośrodka przybyły już zakonnice, w ramach dodatkowego personelu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki