Komunikacja Miejska

i

Autor: Pixabay

Sprawdziliśmy, jak opolanie radzą sobie z CIEPŁYM GUZIKIEM [AUDIO]

2019-11-18 15:36

Inauguracja rewolucji MZK już za nami, od 16 listopada żeby wejść do autobusu, musimy przycisnąć przycisk. Sprawdziliśmy, jak opolanie radzą sobie z nowym rozwiązaniem.

Samoobsługa w MZK

Opolanie sami muszą sobie otwierać drzwi do autobusu miejskiego. Bo działa już tzw. Ciepły Guzik. Żeby wysiąść lub wsiąść trzeba go sobie znaleźć. I użyć.​

Jak wam idzie? Sprawdził to reporter Radia Eska Opole.

- Wczoraj o tym czytałam, myślę że to fajna opcja - mówiła o Ciepłym Guziku jedna z pasażerek MZK.

Sposób działania przycisku streścił jeden z zapytanych o nową funkcję mężczyzna: "Podchodzi się do autobusu i klika ten guzik, jest cały czerwony. To bardzo wygodne"

Nie wszyscy mieszkańcy byli przygotowani

- Nie wiedziałam, dlaczego mnie nie chcą wpuścić do autobusu - powiedziała z kolei inna respondentka.

Kolejna rewolucja za kilka tygodni - w autobusach i na wybranych przystankach będą biletomaty.

Arkadiusz Wiśniewski w mediach społecznościowych poinformował, że z tych urządzeń będziemy mogli skorzystać od grudnia.

Jak opolanie radzą sobie z Ciepłym Guzikiem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki