Płock. Ukradł rododendrona i sam został okradziony! Później przyznał, że to była głupota — Autor: Jerzy Opioła/CC BY-SA 4.0/Wikimedia Commons Mieszkaniec Płocka ukradł rododendrona wraz donicą, który znajdował się przed jedną z placówek medycznych na terenie miasta. 47-latek szybko znalazł na niego kupca, ale tu karma do niego wróciła, bo nie otrzymał za niego zapłaty, tym samym samemu dając się okraść. To nie koniec pecha złodzieja, bo na jego trop wpadli policjanci z Płocka, przez grozi mu nawet kilka lat więzienia

Płock. Ukradł rododendron i sam został okradziony! Później przyznał, że "to była głupota"

Name: Groza na placu zabaw. 65-latek chciał porwać małego chłopca!
Uploaded: 2021-06-01T13:33:07+00:00
Description: Groza na placu zabaw. 65-latek chciał porwać małego chłopca!

Michał Michalak

2021-06-01 14:36

Mieszkaniec Płocka ukradł rododendron wraz donicą, który znajdował się przed jedną z placówek medycznych na terenie miasta. 47-latek szybko znalazł na niego kupca, ale tu karma do niego wróciła, bo nie otrzymał za niego zapłaty, tym samym samemu dając się okraść. To nie koniec pecha złodzieja, bo na jego trop wpadli policjanci z Płocka, przez grozi mu nawet kilka lat więzienia.

Najnowsze z działu

Dramat w Płocku

Szybowiec runął na ogródki działkowe! Służby na miejscu

Służby w akcji

Wypadek przy remoncie stodoły. Pracownik spadł z rusztowania

Co miał na myśli?

Dorośli przyjęli chrzest, zaskakujące słowa biskupa. Porównał sakrament do… działki budowlanej!

Fundusze Europejskie dla woj. mazowieckiego. Sprawdź, jak możesz skorzystać

Materiał sponsorowany

Zaskakujące słowa

Biskup płocki grzmi do młodych: "Bądźcie online z Panem Jezusem"

Płock. Ukradł rododendron i sam został okradziony! Później przyznał, że "to była głupota"

Mieszkaniec Płocka ukradł sprzed jednej z placówek medycznych w mieście rododendron wraz z donicą. Właściciel placówki zgłosił się natychmiast na policję, wyceniając ozdobny krzew na kwotę ponad 500 zł. Tymczasem złodziej znalazł już na niego kupca, ale sam padł ofiarą oszustwa, bo nabywca nie zapłacił mu za skradziony rododendron.

- Sprawą kradzieży zajęli się policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu. W ramach operacyjnych ustaleń dość szybko ustalili amatora cudzej własności. Okazał się nim 47-letni płocczanin. Podejrzany przyznał się do kradzieży rododendrona. Jak wyjaśnił, piękny krzew znalazł szybko odbiorcę, niestety on nie otrzymał za niego umówionej zapłaty. Swoje zachowanie określił dość krótko: to była głupota... - informuje policja w Płocku.

Mieszkaniec Płocka, który ukradł rododendron, usłyszał już zarzuty - grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

Czytaj też: Wysiadł z autobusu, po chwili uderzyła w niego toyota! 12-latek zabrany śmigłowcem do Płocka

Czytaj też: Ciało 28-latka w stawie pod Gostyninem! To mieszkaniec powiatu płockiego

Czytaj też: Mieszkanka Płocka szokuje! Mówi, by "wszystkich tu wybić"

Polecany artykuł:

QUIZ. Napiszesz bezbłędnie najtrudniejsze polskie wyrazy? Zdobądź komplet punkt…