Koszmarny mord

Serhij T. udusił swoją żonę i dwie córeczki! Mężczyzna przyznał się do potrójnego zabójstwa

2023-11-20 14:33

Wracamy do tragedii spod Poznania. W sobotę, 18 listopada policjanci znaleźli zwłoki kobiety i dwóch małych dziewczynek w mieszkaniu w Puszczykowie. Mundurowi zatrzymali 42-letniego Serhija T., który został przesłuchany w poniedziałek, 20 listopada. Podczas zeznań, zatrzymany przyznał się do uduszenia żonę Julię i córeczki: Marię oraz Darię. Ze szczegółami opowiedział to, co wydarzyło się za zamkniętymi drzwiami mieszkania.

W sprawie tragedii w Puszczykowie pojawił się nowe informacje. W poniedziałek, 20 listopada zatrzymany Serhij T. został przesłuchany. To, co wyjawił w prokuraturze mrozi krew w żyłach. Mężczyzna miał powiedzieć, że udusił swoją żonę i córeczki gołymi rękoma. Jak wyjaśnił, od dłuższego czasu kłócił się z żoną, Julią. W nocy z 13 na 14 listopada było podobnie... 42-latek miał problemy z alkoholem.

Już wiadomo, że tuż przed tragedią również był pod jego wpływem. Jak dowiedziała się reporterka "Super Expressu", mężczyzna najpierw udusił żonę, potem córeczki. Sam dodał, że nie pamięta szczegółów, a na pytanie, czy żałuje swojego czynu, zaczął płakać. Dodał także, że następnego dnia, gdy dotarło do niego co zrobił - chciał się zabić, ale nie miał odwagi tego zrobić.

- Chciał pozbyć się problemu, ponieważ  żona miała pretensje o alkoholizm, o to, ze nie pracuje i ma długi - mówi Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

W sprawie powrócił także wątek nastolatka, który również tam mieszkał. Jak się okazało, był on synem kobiety z innego związku. Z zeznań zatrzymanego wynika, że nie był obecny w momencie zbrodni. Chłopak zaczął się niepokoić nieobecnością matki i sióstr. Wówczas wtedy 42-latek miał powiedzieć, że mają COVID i są w szpitalu. 

Przypomnijmy - jak przekazał rzecznik wielkopolskiej policji, mł. insp. Andrzej Borowiak, kobieta miała 29 lat, zaś dziewczynki: Maria i Daria miały odpowiednio: 1,5 roku i 4,5 lat. Borowiak zaznaczył, że „w związku ze sprawą został zatrzymany ojciec dzieci i mąż kobiety”. Na dziś zaplanowana została także sekcja zwłok ofiar. Wiadomo, że mężczyźnie postawiony już zarzut potrójnego zabójstwa.

Sonda
Czy policji uda się ustalić przebieg tragedii?
44-letni kierowca nagrany na przejściu dla pieszych. Tragedia była o włos!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki