Koszulka klubowa i kij do hokeja spoczęły w grobie Natana. Gniezno żegna 18-latka

2025-09-04 10:41

Tłumy mieszkańców Gniezna, przyjaciół, bliskich i znajomych zebrały się w środę 3 września na cmentarzu przy ulicy Witkowskiej, aby pożegnać Natana. 18-latek utonął w Bałtyku podczas pobytu we Władysławowie. Jak opisuje portal Gniezno Nasze Miasto, uroczystości pogrzebowe były pełne wzruszeń, a do grobu młodego sportowca trafiły przedmioty symbolizujące jego pasję i życie.

 Gniezno. 18-letni Natan zaginął w czasie kąpieli w Bałtyku. Jest apel bliskich chłopaka

i

Autor: KPP w Pucku; Facebook/ Facebook Trwają poszukiwania 18-letniego Natana z Gniezna, który zaginął, kąpiąc się w Bałtyku we Władysławowie. W sobotę, 23 sierpnia, jego bliscy opublikowali wpis za pośrednictwem profilu facebookowego "Exclusive Fashion Style"
Super Express Google News
  • Natan, 18-letni uczeń z Gniezna i zawodnik UKS Start 1954 Gniezno, utonął w połowie sierpnia we Władysławowie.
  • Ciało chłopaka zostało odnalezione po kilku dniach poszukiwań na plaży w Jastarni.
  • Pogrzeb Natana odbył się 3 września w Gnieźnie, zgromadził tłumy ludzi, a do grobu złożono m.in. koszulkę klubową i sprzęt do hokeja na trawie.

Tragedia, do której doszło w połowie sierpnia we Władysławowie, poruszyła całe Gniezno. Natan, uczeń gnieźnieńskiego „Ekonomika” i zawodnik UKS Start 1954 Gniezno, utonął w Morzu Bałtyckim. Jego ciało morze oddało dopiero po kilku dniach dramatycznych poszukiwań. 28 sierpnia chłopak obchodziłby swoje 19. urodziny.

Jak przypomina Gniezno Nasze Miasto, 18 sierpnia Natan wszedł do wody wraz z kolegami. W pewnym momencie stracił grunt pod nogami i wpadł w panikę. Mimo prób dopłynięcia do brzegu, zniknął pod wodą. Jego koledzy wydostali się z morza i wezwali pomoc. W akcji uczestniczyli policjanci, WOPR, Morska Służba Poszukiwawcza i ratownicy medyczni. Niestety, mimo ogromnego zaangażowania, nie udało się odnaleźć Natana od razu. Jego ciało znaleziono dopiero 24 sierpnia na plaży w Jastarni, ponad 20 kilometrów od miejsca tragedii.

Zobacz: Morze oddało ciało Natana. 18-latek utopił się w Bałtyku, klub i rodzina pogrążeni w żałobie

Pogrzeb 18-latka odbył się 3 września na cmentarzu przy ul. Witkowskiej w Gnieźnie. Jak relacjonuje portal, uroczystości zgromadziły tłumy – rodzinę, przyjaciół, szkolnych kolegów i znajomych. Na koniec ceremonii w niebo wypuszczono białe balony. Do grobu złożono koszulkę klubową, kij i piłkę do gry w hokeja na trawie – symbole sportowej pasji Natana i jego silnych związków z lokalnym klubem, w którym trenerem jest jego ojciec.

Mszę świętą odprawił proboszcz parafii pw. bł. Bogumiła w Gnieźnie, ks. Krzysztof Walkowski.

– „Przyszliśmy do Jezusa z bólem, tęsknotą i pustką w naszych sercach. Przychodzimy z tysiącem pytań, na które nie znajdujemy odpowiedzi. Przychodzimy ze łzami i wszystkim tym, co nam towarzyszy i co nas prowadzi. Tak bardzo umocniony jestem spotkaniem z rodzicami Natana. Oprócz oczywistego bólu w sercach zobaczyłem w nich tyle pokoju, który płynie z wewnętrznej pewności, że ich dziecko jest dzisiaj szczęśliwe. To jest miłość” – mówił duchowny, cytowany przez gniezno.naszemiasto.pl.

Pogrzeb Patrycji i Bruna - ofiar tragicznego wypadku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki