Próbował wydłubać oko pasażerce autobusu! Szczegóły mrożą krew w żyłach. 28-latek trafił do aresztu

Poznań: Próbował wydłubać oko pasażerce autobusu!

W poniedziałek lokalne media opisały sprawę sobotniego (3 grudnia) ataku na pasażerkę autobusu linii nr 173 w Poznaniu. Jak podawał "Głos Wielkopolski", mężczyzna "zaatakował kobietę, usiłując wydłubać jej oczy", wsadzając palce w jej oczodoły.

Mł.asp. Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu przekazała w piątek, 9 grudnia PAP, że poszkodowana kobieta zgłosiła sprawę funkcjonariuszom w poniedziałek (3 grudnia). Dzień później policjanci namierzyli napastnika w jednym ze szpitali, jednak ze względu na stan jego zdrowia zarzuty przedstawiono mu w czwartek (8 grudnia).

28-letni napastnik usłyszał zarzuty

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak przekazał, że 28-letniemu Arturowi A. zarzucono spowodowanie lekkich obrażeń ciała poszkodowanej. Prokurator wskazał, że podejrzany uszkodził rogówkę i spojówki obu oczu kobiety oraz naraził ją na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszkodzenia gałek ocznych. - Podejrzany przyznał się do winy, ale nie powiedział, dlaczego to zrobił – zaznaczył prok. Wawrzyniak.

Dodał, że śledczy zakwalifikowali zachowanie 28-latka jako występek o charakterze chuligańskim, a podejrzany działał w warunkach recydywy, bo był w przeszłości karany m.in. za grożenie nożem. Na wniosek śledczych sąd postanowił w piątek (9 grudnia) o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na trzy miesiące.

Prok. Wawrzyniak wskazał, że śledczy chcą, by sprawdzono poczytalność podejrzanego. Dodał, że w poprzednich postępowaniach badano go psychiatrycznie, a według biegłych mężczyzna był poczytalny. Dodał, że nie ma on stałego miejsca zamieszkania.

Artur A. jest dobrze znany poznańskiej policji

Mł. asp. Marta Mróz zaznaczyła, że 28-latek w lipcu tego roku został zatrzymany na ul. Kórnickiej za to, że – mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie – groził nożem pasażerom tramwajów. Dodała, że w tej sprawie zapadł już wyrok. - 19 grudnia mężczyzna miał się stawić w zakładzie karnym do odbycia kary pół roku więzienia - powiedziała.

Za napaść na kobietę w autobusie 28-latkowi grozi do 4,5 roku pozbawienia wolności.