Leszno. Wystrzelił w powietrze i upadł na jezdnię! Rowerzysta huknął prosto w auto. Szokujące nagranie z ronda

i

Autor: leszno.pl; GlauchauCity/cc0/Pixabay.com 26-letni rowerzysta uderzył w samochód na rondzie w Lesznie, po czym wyleciał w powietrze i upadł na jezdnię. Mężczyna jechał pod prąd i był pijany, zdj. ilustracyjne

Leszno. Wystrzelił w powietrze i upadł na jezdnię! Rowerzysta huknął prosto w auto. Szokujące nagranie z ronda

2022-04-16 8:47

26-letni rowerzysta uderzył w samochód przejeżdżający przez rondo w Lesznie, po czym wyleciał w powietrze i upadł na jezdnię. Mężczyzna wjechał na rondo przy ul. Lipowej pod prąd i zmierzał prosto w kierunku jednego z poruszających się prawidłowo aut, i to ze znaczną prędkością. Policja w Lesznie ujawnia prawdopodobne przyczyny szokującego zachowania rowerzysty.

Leszno. Wystrzelił w powietrze i upadł na jezdnię! Rowerzysta huknął prosto w auto. Szokujące nagranie z ronda

Trudno uwierzyć w zachowanie rowerzysty, który na rondzie w Lesznie uderzył prosto w jadące auto, po czym wyleciał w powietrze i upadł na ziemię. Jak informuje leszno.naszemiasto.pl, do wypadku doszło w nocy ze środy na czwartek, 14 kwietnia, na rondzie przy ul. Lipowej. Wszystko zarejestrowała kamera miejskiego monitoringu, a na nagraniu widzimy dwa jadące prawidło samochody osobowe. W kadrze pojawia się nagle poruszający się ze znaczną prędkością 26-latek. - Doszło do zderzenia z dwoma samochodami, a jak się okazało, winnym był właśnie rowerzysta. Wjechał na rondo pod prąd i jechał prosto na samochody jadące w prawidłowy sposób. Doszło do zderzenia - mówi leszno.naszemiasto.pl Daria Żmuda z policji w Lesznie. Mężczyzna został ranny, choć niegroźnie, a później okazało się, że miał prawie 2 promile alkoholu we krwi. Do sądu trafił już wniosek o ukaranie rowerzysty za popełnione wykroczenia. Może się on też spodziewać otrzymania zakazu prowadzenia pojazdów inne niż mechaniczne.

Czytaj też: Poznań. Ksiądz nazwał policjantkę "ladacznicą". Wcześniej został pobity pałką!

Sonda
Czy pijani rowerzyści powinni być karani jak za jazdę samochodem?
Śmiertelny wypadek 26-letniego motocyklisty. Świadkiem była Małgorzata Gersdorf

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki