Ponad tysiąc kibiców przybyło na stadion w Poznaniu, aby śledzić poczynania najlepszych lekkoatletów. Wszystko zaczęło się od starcia tytanów w rzucie młotem. W tej konkurencji od kilku lat zaciętą walkę toczą Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki. Tym razem górą był czterokrotny mistrz świata, który wystąpił w Poznaniu mimo drobnego urazu.
- Dzisiaj miałem USG. Lekarz pozwolił mi wystartować, ale prosił, abym był ostrożny. Zacząłem delikatnie i się powoli rozkręcałem. Osiągnąłem całkiem przyzwoity, ale szkoda, że nie udało się rzucić 80 metrów - opowiadał po zawodach, Fajdek.
Młociarz nie chce już startować w tegorocznym sezonie, choć żałuje, że nie udało mu się pierwszy raz od wielu sezonów pokonać magicznej granicy 80 metrów. Podkreślił, że zdrowie jest najważniejsze. Tym bardziej, że wszyscy mają nadzieję na to, że w 2021 roku odbędą się przełożone Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Zresztą temat najważniejszej imprezy sportowej przewijał się wielokrotnie wśród innych sportowców.
- W głowie mam przygotowania do Igrzysk Olimpijskich. Planuję wyjazd do USA na dwa miesiące, ale wszystko zależy od związku. Obawiam się, jednak o to czy się odbędą. Mam wielką nadzieję, że tak, bo czekanie do 2024 roku to będzie męka - mówiła Malwina Kopron, zwyciężczyni w rzucie młotem kobiet.
W piątkowych zawodach w Poznaniu nie zawodzili faworyci. Wiele osób ostrzyło sobie zęby na wysokie loty Piotra Liska. Najlepszy polski tyczkach zwyciężył z wynikiem 5,72 m. 20 centymetrów mniej skoczyli Robert Sobera i Matt Ludwig.
- Końcówka sezonu jest bardzo trudna. Ważne było zwycięstwo przed poznańską publicznością, która była ekstra. Ja się trochę czuję poznaniakiem więc bardzo się cieszę - podsumował zawody Lisek.
Wiele osób z zaciekawieniem przyglądało się także pchnięciu kulą. Rywalizację wśród panów wygrał Michał Haratyk (21,55 m), a wśród pań Paulina Guba.
Na zawodach nie brakowało konkurencji biegowych. W biegu na 400 metrów pań niesamowitą walkę stoczyły Małgorzata Hołub-Kowalik i Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka. Minimalnie, bo o 0,09s lepsza była ta pierwsza.
Mistrzostwa Polski w Poznaniu
Kibice emocjonowali się zmaganiami lekkoatletów przez ponad trzy godziny. Organizatorzy zapowiadają kolejną edycję zawodów w przyszłym roku, ale okazuje się, że to nie będą jedyne lekkoatletyczne emocje w 2021 roku. Podczas oficjalnego otwarcia zawodów Poznań Athletics GP 2020 kibice usłyszeli znakomitą wiadomość. W czerwcu 2021 na stadionie w stolicy Wielkopolski odbędą się Mistrzostwa Polski seniorów. To oznacza, że dla wielu zawodników będzie to ostatnia próba przed Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio.
Polecany artykuł:
Podcasty
Playlisty tematyczne
