Squid Game na Netflix. Ekspert ostrzega przed skutkami

Squid Game to teraz na Netflixie numer 1. Bohaterowie mają jeden problem - są w finansowych tarapatach. Żeby z nich wyjść, przyjmują z pozoru niewinne zaproszenie do udziału w grach dla dzieci. Nagroda to olbrzymie pieniądze! Niestety ryzyko „zabawy” jest ogromne - wygrana albo śmierć. - Grupa 456 zdesperowanych finansowo osób dobrowolnie ryzykuje życie dla nagrody. Uczestniczą w sześciu grach Squid Game, które są alegorią mrocznego i makabrycznego podejście do współczesnego kapitalizmu, ekstremalnej rywalizacji i ślepej chęci posiadania - opisuje Andrzejczak. Serial zbiera bardzo dobre recenzje. „Wciągający” i „fascynujący” - tak jest opisywany przez amatorów tego typu rozrywki.

Nic dziwnego, że na fali popularności serialu w sieci zaczęły pojawiać się gry inspirowane obrazem telewizyjnym. Jak informują eksperci, serwis Google Play zalała fala nieoficjalnych gier wzorowanych na serialu Squid Game. Najpopularniejszą z nich pobrano ponad milion razy, zanim została usunięta. - Popularność serialu niewątpliwie spowoduje, że w najbliższym czasie zaczną powstawać popularne w mediach społecznościowych trendy, nawiązujące do Squid Game. Mogą być to niewinne, dowcipne treści, jednak biorąc pod uwagę fakt, że u najmłodszych zanika granica pomiędzy światem realnym a cyfrowym, istnieje duże prawdopodobieństwo, że pojawią się także takie materiały, które będą namawiały do zachowań ryzykowne - ostrzega Andrzejczak.

W grach, tak samo, jak w serialu, postacie są zabijane i torturowane dla sadystycznej przyjemności mistrza gry. Jest seks, są zabójstwa, groźby przemocy seksualnej, gwałty i pochwała hazardu. - Prognozuję, że treści związane z serialem będą masowo pojawiały się w najbliższych tygodniach w świecie cyfrowym, głównie w mediach społecznościowych - mówi profesor. Inspirowanie się scenami z serialu przez dzieci, które nie mają wykształconych umiejętności oceny i kontroli emocji oraz realnej oceny ryzyka, może w pewnych warunkach doprowadzić do tragicznych skutków. Pokazały nam to w ostatnich latach historie najmłodszych, którzy kosztem pogoni za popularnością i polubieniami w mediach społecznościowych, doznali uszczerbków na zdrowiu lub stracili życie.