Szamotuły: Syn katechetki usłyszał zarzuty! Irek wbił nóż w matkę

i

Autor: arch. prywatne Szamotuły: Syn katechetki usłyszał zarzuty! Irek wbił nóż w matkę

Szamotuły: Syn katechetki usłyszał zarzuty! Irek miał wbić nóż w matkę

2021-09-30 14:32

Dramat w Szamotułach pod Poznaniem (woj. wielkopolskie)! Znana i lubiana katechetka z miejscowej podstawówki została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu. Zatrzymany do sprawy został jej 20-letni syn Ireneusz K. Mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty. Jak doszło do tej zbrodni?

Rodzinny dramat rozegrał się we wtorek (28 września) w samym centrum Szamotuł. Wszystko zaczęło na ulicy. Policjanci chcieli wylegitymować dziwnie zachowującego się Ireneusza K., syna miejscowej nauczycielki religii i etyki. Mężczyzna uciekł przed mundurowymi do swojego mieszkania. Tam okazało się, że chwilę wcześniej musiało dojść do niewyobrażalnego dramatu. Mariola K., znana i lubiana katechetka, leżała martwa. Śledczy, po oględzinach zwłok, od razu wiedzieli, że mają do czynienia z zabójstwem. Do sprawy zatrzymany został właśnie syn kobiety.

Czytaj też: Szamotuły: Nie żyje znana katechetka. To było morderstwo? Kim była Mariola K.?

W czwartek (30 września) przeprowadzono sekcję zwłok 55-letniej Marioli K. Okazało się, że dwukrotnie została dźgnięta nożem przez swojego syna. - Ireneusz K. usłyszał zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim - mówi w rozmowie z "Super Expressem" prok. Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej. Mężczyzna nie przyznaje się do winy i nie potrafi logicznie odnieść się do tego, co się wydarzyło w ich domu.

Zabójstwo jest owiane wieloma zagadkami. Śledczy sprawdzają m.in. to, czy prawdą jest to, że Ireneusz K. przebywał na leczeniu odwykowym. Wiadomo, że Mariola K. nie zgłaszała nigdy policji problemów z 21-letnim synem.

Krystian W. zabił swoją żonę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki