Wysłała męża do apteki, a sama utopiła córeczki w szambie! Potem Karolina odebrała życie sobie

2025-09-02 15:33

W tę tragedię nikt nie może uwierzyć. 32-letnia Karolina M. spod Konina wysłała męża do apteki i pod jego nieobecność utopiła ich dwie córeczki w szambie, a potem sama podcięła sobie gardło i też wskoczyła do zbiornika. Znajomi rodziny nie mogą się otrząsnąć. - Nie mieli problemów - mówią i bezradnie rozkładają ręce. A jednak wydarzyło się nieszczęście, które wstrząsnęło całą Polską. Sprawą zajmie się już prokuratura.

Super Express Google News
  • Tragedia wstrząsnęła Helenowem Pierwszym: 32-letnia Karolina M. odebrała życie sobie i dwóm córeczkom.
  • Zrozpaczony mąż odkrył ciała po powrocie z apteki, gdzie wysłała go żona.
  • Mieszkańcy są w szoku, opisując rodzinę jako wzorową i szczęśliwą, co rodzi pytania o przyczyny dramatu.
  • Co doprowadziło do tak niewyobrażalnego czynu i jakie są nieoficjalne ustalenia prokuratury?

To była para jak z obrazka - tak o Karolinie i Mariuszu wypowiada się większość ich znajomych. Karolina pisała o Mariuszu w mediach społecznościowych, że jest wspaniałym tatą dla ich córek. Ich znajomi wspominają, że małżeństwo wszędzie pojawiali się razem, byli uśmiechnięci, życzliwi i serdeczni też dla innych.

- Karolina nie skarżyła się na nic. Była pogodna i zadowolona, gdy dwa dni przed tragedią kupowała z córeczkami u mnie lody - mówi ekspedientka miejscowego sklepu. W innym miejscu wioski, Mariusz zamówił szynkę na przyszłą sobotę.

- Planowali jakąś imprezę - opowiada właścicielka punktu. Świętowania jednak nie będzie…

W niedzielę (31 sierpnia) w samo południe całą rodziną byli jeszcze w kościele. Kilka godzin później wydarzyła się tragedia, której nie sposób zrozumieć. Karolina M.zostawiła list pożegnalny i pod osłoną nocy odebrała życie sobie i swoim córeczkom: 7-letniej Gabrysi i 6-letniej Tosi. Męża wysłała po leki do apteki do pobliskiego Konina. To on, gdy wrócił zauważył ślady na pokrywie szamba. Jego żony i córek nie było w domu, więc szybko zadzwonił po pomoc. Niestety, mimo szybko udzielonej pomocy, nie udało się uratować ani dziewczynek, ani ich matki.

Mieszkańcy Helenowa Pierwszego, nie mogą zrozumieć dramatu, który rozegrał się w niedzielny późny wieczór.

- Całe lato jeździli na rowerach po wsi, a dziewczynki wszystkim głośno mówiły dzień dobry - mówi jedna z mieszkanek wioski. - Dla mnie byli wzorem. Byli tacy pogodni i zawsze uśmiechnięci - dodaje Mariola z Helenowa, która podkreśla, że córki Karoliny były zawsze wesołe. Wszyscy pamiętają, że rodzina Karoliny i Mateusza angażowała się w pomoc innym. - A teraz ich dotknęła taka tragedia - mówią załamani mieszkańcy.

Karolina zajmowała się domem i wychowywaniem małych córek, a jej mąż jest natomiast cenionym w okolicy mechanikiem samochodowym, pasjonatem militariów. W mediach społecznościowych relacjonował sierpniowy urlop w Bornem Sulinowie, na który rodzinnie pojechali na zlot pojazdów militarnych.

- On sam nawet zorganizował u nas w wiosce wystawę takich maszyn. Była grochówka, ognisko. Wszystko wyglądało wspaniale - opowiadają sąsiedzi rodziny.

Dlaczego więc doszło do tragedii? Nieoficjalne informacje są takie, że Karolina zmagała się z kryzysem psychicznym i miała nawet się leczyć. Prokuratura nie chce jednak udzielać zbyt wielu informacji. - Prowadzimy śledztwo w kierunku zabójstwa - mówi Aleksandra Marańda z Prokuratury Rejonowej w Koninie. Wiadomo, że dla śledztwa kluczowe będą wyniki sekcji zwłok oraz badań toksykologicznych ofiar.

CO WIEMY O MIESZKO R. BRUTALNE MORDERSTWO NA KAMPUSIE UW | Poranny Ring 2025 05 09

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży:  116 111
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
  • Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
  • Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
  • pokonackryzys.pl

W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112

Pokój Zbrodni
Iwona Wieczorek. Nowe fakty po ponad 15 latach poszukiwań | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki