Policjanci z Radomia zatrzymali mieszkankę miasta, która prowadziła wózek z 2-letnim synkiem. 44-latka poruszała się chwiejnym krokiem i miała problemy z utrzymaniem równowagi. Nietrudno się było domyślać, że kobieta jest pijana, co zresztą potwierdziło badanie alkomatem - w jej organizmie było ponad 3 promile alkoholu. 2-latiem zaopiekował się ojciec chłopca, natomiast mieszkanka Radomia trafiła do policyjnej celi. Grozi jej nawet kilkuletnie więzienie.
i
Autor: rebcenter-moscow/cc0/Pixabay.com/ Archiwum prywatnePolicjanci z Radomia zatrzymali mieszkankę miasta, która prowadziła wózek z 2-letnim synkiem. 44-latka poruszała się chwiejnym krokiem i miała problemy z utrzymaniem równowagi. Nietrudno się było domyślać, że kobieta jest pijana
Radom. Miała więcej promili niż jej synek lat! W takim stanie szła z nim przez miasto
Mieszkanka Radomia została zatrzymana przez policję, gdy prowadziła wózek ze swoim 2-letnim synkiem. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że kobieta szła chwiejnym krokiem i miała problemy z utrzymaniem równowagi. Okazało się, że 44-latka po przebadaniu alkomatem miała ponad 3 promile alkoholu we krwi. Mieszkanka Radomia została zabrana do policyjnej celi, a jej 2-letni synek trafił pod opiekę ojca.
- Po wytrzeźwieniu kobieta została doprowadzona do prokuratury, gdzie usłyszała zarzut. Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo matce może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności - informuje policja w Radomiu.