Bieszczady. Turyści zostawili śmieci po biwaku, leśniczy: poznamy się mam nadzieję!!!!

i

Autor: manfredrichter / Pixabay.com zdjęcie ilustracyjne

Bieszczady. Turyści zostawili śmieci po biwaku, leśniczy: "poznamy się mam nadzieję!!!!"

2020-08-10 16:59

Turyści, którzy biwakowali "na dziko" w Bieszczadach zostawili po sobie niemiłe pamiątki w postaci śmieci. W mediach społecznościowych udostępnił je leśniczy Kazimierz Nóżka "Państwa z okolic Leżajska zapraszamy po swoje śmieci..."

Kazimierz Nóżka udostępnił zdjęcia z biwaku, na którym widać pozostawione śmieci na Facebooku Nadleśnictwa Baligród. Internauci nie pozostali na niego obojętni - wpis zdobył mnóstwo reakcji.

- Państwa z okolic Leżajska zapraszamy po swoje śmieci...do odebrania u leśniczego w Bukowcu nr 20. Super pewnie się odpoczęło, wjechało autem do lasu , dziko pobiwakowało a śmieci dyskretnie pod wiatą zostawiło...czekam cierpliwie do wtorku...potem ruszam z tym towarem do właściciela tego auta...poznamy się mam nadzieję !!!! - napisał na Facebooku.

Okazało się, że post dotarł również do turystów, którzy stawili się po odbiór śmieci. Dziś tuż po godz. 11.00 na Facebooku Nadleśnictwa Baligród pojawił się kolejny wpis w tej sprawie.

Zobacz też: ŚMIECI w podkarpackich lasach. To nie tylko wina turystów, leśnicy alarmują!

- Są chwile, które cieszą. Dziękujemy turyście z Leżajska za odwagę i szybką reakcję na zaistniałą sytuację pod wiatą na Otaczarni. Takie postawy się ceni. Przyznanie się i naprawienie wszelkich szkód jest najlepszą reakcją i przykładem dla innych. Miejmy nadzieję, że w przyszłości takie sytuacje się nie powtórzą. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za porządek i dbanie o przyrodę.

Popołudnie na obiektach Przemyskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki