GROB PAULINY M

i

Autor: TOMM Grób Pauliny M. tonie w białych kwiatach. Rodzina musiała się pożegnać z nastolatką tuż przed świętami Bożego Narodzenia

Tragiczna śmierć Pauliny. Żegnała ją cała wieś. Przejmujący gest rodziców 18-latki

2021-12-22 16:59

Ta tragedia rozdziera serce. Paulina M. w chwili swojej tragicznej śmierci miała zaledwie 18 lat. Piękna nastolatka mieszkała w Ujeznej. 10 grudnia, razem ze swoją siostrą i koleżanką, spotkała się z Jakubem S. (20 l.). Niedoświadczony kierowca nie dostosował prędkości do warunków drogowych i spowodował wypadek w Rozborzu. Paulina zmarła w szpitalu. Tuż przed Bożym Narodzeniem odbył się pogrzeb nastolatki. Żegnała ją cała wieś. Rodzice dziewczyny zdecydowali się na ważny, choć bardzo trudny gest.

Do tragicznego wypadku doszło w Rozborzu (woj. podkarpackie). W piątkowy wieczór (10 grudnia) 20-latek kierujący skodą pędził przez okoliczne wioski i najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem. Wjechał do rowu i uderzył w skarpę. Autem podróżowały cztery osoby: kierowca, Jakub M. i trzy pasażerki: siostry Paulina M., Izabela M. oraz ich koleżanka, Dominika Ch. Auto roztrzaskało się przy drodze. Ruszyło policyjne śledztwo, wyjaśniające okoliczności dramatu.

– W zdarzeniu ranne zostały trzy osoby, które trafiły do szpitala. Dwie pasażerki, 18- i 19-latka po udzielonej pomocy medycznej wróciły do domów. Trzecia z pasażerek, 18-letnia mieszkanka powiatu przeworskiego, doznała poważnego urazu głowy i w stanie nieprzytomnym została przewieziona do szpitala – informowali mundurowi zajmujący się sprawą w swoim komunikacie po tragedii.

Zobacz zdjęcia grobu pięknej Pauliny, otulonego kwiatami od bliskich. Żegnała ją cała wieś...

Grób 18-letniej Pauliny, która uciekła z kwarantanny i zginęła w wypadku samochodowym

Po wypadku Paulinę M. w ciężkim stanie przewieziono do szpitala. Niestety, młoda kobieta przegrała walkę o życie.

Mogę potwierdzić, że 17 grudnia w szpitalu zmarła 18-letnia mieszkanka powiatu przeworskiego, uczestniczka wypadku, do którego doszło w Rozborzu 10 grudnia. Potwierdzam też informację, że dwie dziewczyny, które uczestniczyły w tym zdarzeniu, miały nałożoną kwarantannę – informuje Justyna Urban z Komendy Powiatowej Policji w Przeworsku w rozmowie z „Super Expressem”.

Dwie pasażerki w ogóle nie powinny wsiadać do tego samochodu. A kierowca? Powinien zadbać o bezpieczeństwo koleżanek. Niestety, było inaczej. Asp. szt. Justyna Urban z Komendy Powiatowej Policji w Przeworsku przyznaje, że 20-letni kierowca, mieszkaniec powiatu przeworskiego, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, po czym uderzył w skarpę.

Kierujący pojazdem marki Skoda 20-latek był trzeźwy. Nie odniósł poważnych obrażeń – poinformowała w rozmowie z „Super Expressem”.

22 grudnia czas w Ujeznej się zatrzymał. Lokalna społeczność zebrała się w malutkim kościele, by pożegnać tragicznie zmarłą nastolatkę. Na miejsce ostatniego spoczynku Paulinę odprowadzały tłumy. Były poczty sztandarowe, rodzina, koledzy, sąsiedzi. To będą najtragiczniejsze święta w rodzinie Pauliny. Jej koleżanki, które felernego dnia jechała z nią w samochodzie, ze zdarzenia wyszła bez żadnych większych obrażeń fizycznych. Jednak to, co zapamiętały z ostatnich chwil życia Pauliny, będzie z nimi na zawsze. W środę musiały pożegnać swoją przyjaciólkę. Grób 18-latki tonie w białych kwiatach. Przed mogiłą stoją znicze, a wiatr rozwiewa żałobne szarfy. Mogiła nastolatki jest tuż za bramą cmentarza. Widok rozdziera serce.

Zobacz też: Dostawca pieczywa skatowany na śmierć bejsbolem w Jaworniku Polskim. Sąd skazał Adama Sz. na dożywocie

Rodzice Pauliny zdecydowali się na bardzo ważny krok i gest, który ma ogromne znaczenie, nie tylko symboliczne. Mimo ogromniej tragedii, jaka ich dotknęła, postanowili, że uratują życie innym potrzebującym osobom, by ich córka żyła w ciałach innych osób i zgodzili się na przekazanie narządów do transplantacji.

Zobacz zdjęcia z tragicznego wypadku w Rozborzu, w wyniku którego zginęła 18-letnia Paulina

Gest rodziców zmarłej 18-latki ma ogromne znaczenie, bo potrzeby przekazywania narządów chorym są gigantyczne. Z danych Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego ds. Transplantacji wynika, że w 2020 r. pobrano narządy od 393 zmarłych dawców i przekazano je osobom potrzebującym, dla których są szansą na życie. Ogółem wykonano 1180 transplantacji narządów od zmarłych dawców. Najwięcej przeszczepiono nerek (717) oraz segmentów wątroby (263). W następnej kolejności serc (145) oraz płuc (51). Wykonano również cztery łączone przeszczepienia nerki i trzustki. W zeszłym roku wykonano również 59 transplantacji organów od żywych dawców, w tym 31 transplantacji nerek oraz 28 segmentów wątroby, a także wykonano 1269 przeszczepień rogówki oka.

Krajowa lista oczekujących (KLO) na przeszczep z roku na rok niestety się wydłuża. W grudniu osób zgłoszonych i oczekujących na przeszczep było 4777. Największa liczba pacjentów oczekiwała na przeszczep rogówki oka (2955) oraz nerki (1007). Na serce czekało 415 osób, na płuca 165, na wątrobę 138, na trzustkę 15, a na kończynę górną 16 chorych. Ważna decyzja, którą podjęli najbliżsi Pauliny, w chwili tej tragedii, z jaka przyszło się im zmierzyć, na pewno uratuje kilka żyć, bądź zmieni los pacjentów, którzy oczekują przyczepu.

Masz podobny temat? Napisz do autora tekstu: [email protected].

Sonda
Czy rodzice tragicznie zmarłej 18-latki podjęli słuszną decyzję?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki