Zaginęli, a teraz tragiczny finał. Ciała Mai i 15-latka odnalezione
Kilkanaście godzin poszukiwań i tragiczny finał. Rzeszowscy policjanci szukali 14-letniej Mai, która zaginęła w piątek (10 października) rano. Nastolatka wyszła z domu, miała dotrzeć do szkoły, jednak nie pojawiła się tam. Ostatni kontakt z rodziną był telefoniczny, w piątek około godziny 18. Od tego czasu telefon Mai był nieaktywny.
W sobotę (11 października) po południu potwierdziły się najbardziej koszmarne przypuszczenia. Podkarpacka policja poinformowała o odnalezieniu ciała 14-letniej Mai.
Co więcej, w tym samym czasie policjanci szukali również zaginionego 15-latka, mieszkańca powiatu sanockiego. Jego rodzice zgłosili zaginięcie. W czynności poszukiwawcze zaangażowani byli policjanci, strażacy oraz ratownicy z psami z rzeszowskiego Stowarzyszenia Cywilnych Zespołów Ratowniczych z Psami STORAT.
Policjanci ustalili, że 14-latka i 15-latek spotkali się w centrum Rzeszowa. W sobotę po południu mundurowi odnaleźli ich ciała. Na miejscu policjanci wykonują czynności. Decyzją prokuratora z Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów, ciała zostały zabezpieczone do dalszych badań.
CZYTAJ TEŻ: Dramat na przejeździe kolejowym w Chorzelowie. Nie żyją dziadek i jego 11-letnia wnuczka
Źródło: Podkarpacka Policja