NARZECZENI

i

Autor: Facebook N aklepsydrze Wiktorii cytamy że zmarła 6 lutego, Klepsydra Konrada informuje, że chłopak odszeł 5 lutego. Kontakt z narzeczonymi urwał się 31 stycznia.

Śmierć Wiktorii i Konrada. Dlaczego nie było sekcji zwłok narzeczonych? Ujawniamy nowe fakty

2022-02-18 9:39

Śmierć młodych narzeczonych z powiatu przeworskiego w holenderskim Dronten od początku budziła mnóstwo kontrowersji. W internecie pojawiło się tysiące spekulacji. Niderlandzka policja sprawę stawia jasno. Rodziny zmarłych, Wiktorii i Konrada, nie chciały dodatkowych wyjaśnień. Szczegóły poniżej.

Para młodych narzeczonych na początku grudnia 2021 pojechała do Holandii do pracy, ale pod koniec ubiegłego miesiąca kontakt z nimi się urwał. W sobotę (5.02) internet obiegła wiadomość o tajemniczym zaginięciu Wiktorii (21 l.) i Konrada (20 l.). O sprawie zrobiło się głośno, kiedy na profilu „Zaginieni przed laty”, pojawił się niepokojący post dotyczący zaginięcia pary. Następnego dnia okazało się, że para narzeczonych z powiatu przeworskiego nie żyje. Ich zwłoki odnaleziono na terenie gruntów rolnych w Dronten w Holandii. To teren, wokół którego są pola prywatne, wysokie ogrodzenie, głębokie rowy melioracyjne i przez społeczność Polaków zamieszkującą Królestwo Niderlandów określone jako miejsce bardzo trudno dostępne. W sobotę (05.02.2022) odnaleziono ciało Konrada, w niedzielę w niedalekiej odległości, ciało Wiktorii. Ich zwłoki ujawniono około kilometra od miejsca, gdzie zostawili samochód do naprawy.

Śmierć Wiktorii i Konrada. Przyczyna śmierci wzbudza wiele pytań

Holenderska policja od początku wykluczała udział osób trzecich, chociaż wszystkim ciężko było uwierzyć w śmierć dwójki młodych ludzi w tym samym czasie, w dodatku w polach. Internauci dywagowali, czy para nie padła ofiarą zabójstwa. Jednak funkcjonariusze cały czas dementowali tę wersję. Coraz więcej pojawiających się opinii dotyczyło tego, że śmierć młodych ludzi mogła być wynikiem substancji psychoaktywnych i ich działania, w wyniku którego Wiktoria i Konrad zmarli z wychłodzenia.

Dalsza część artykułu poniżej galerii zdjęć: Tragiczna śmierć narzeczonych z Przeworska. Wiktoria i Konrad nie żyją

O tym, że Konrad miał spore problemy z używkami już od najmłodszych lat, kiedy przebywał jeszcze w Polsce, mówiła sędzia Małgorzata Reizer z Sądu Okręgowego w Przemyślu.

- Mogę potwierdzić, że ten mężczyzna jako nieletni miał liczne sprawy w Sądzie Rodzinnym w Przeworsku w latach 2016-2019. Były orzekane wobec niego środki wychowawcze za popełnione czyny karalne. Dotyczyły one głownie kradzieży i przestępstw związanych z narkotykami. Według obowiązujących przepisów, czyny te uległy zatarciu po uzyskaniu pełnoletności - powiedziała Małgorzata Reizer, rzecznik prasowa Sądu Okręgowego w Przemyślu w rozmowie z "Super Expressem".

Śmierć Wiktorii i Konrada. Śledztwo holenderskiej policji

Czy para narzeczonych z Przeworska stosowała środki psychotropowe w Holandii? Na różnych internetowych forach wiele razy podnoszono, że oboje mogli korzystać z tych substancji. Zapytaliśmy holenderską policję, czy we krwi narzeczonych wykryto narkotyki, które mogły doprowadzić do ich śmierci.

Groby Wiktorii i Konrada, którzy zmarli w Holandii

- Policyjne śledztwo, po odkryciu dwóch ciał na polu w pobliżu Dronten, zostało zakończone. To prawdopodobnie nie przestępstwo. Dlatego nie ogłaszamy żadnych dalszych informacji o dokładnej przyczynie śmierci tych dwojga. To są informacje prywatne, tylko dla rodziny- odpowiedziała nam Suzanne Lesquillier, rzecznik prasowy tamtejszej policji.

Dostaliśmy też informację, że holenderska policja przekazała rodzinom zmarłych dokładną przyczynę zgonu. Rodziny Wiktorii i Konrada nie chciały sekcji zwłok narzeczonych w Polsce, co może oznaczać, że wersja przedstawiona przez niderlandzkich funkcjonariuszy jest dla nich wiarygodna i na tym pragną zakończyć całą sprawę.

Sonda
Czy boisz się śmierci?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki