Jeżeli stojąc w sklepie w kolejce po chleb, zaskoczą was jego wysokie ceny, to... nie uspokajamy, bo to dopiero początek. Wkrótce bochenek chleba może kosztować nawet 5 złotych. W Rzeszowie już teraz średnio trzeba za niego zapłacić 3,5. A wszystko przez susze oraz rosnące ceny paliw, mówi Krzysztof Kaszuba z Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego w Rzeszowie:
Niestety nic nie wskazuje na to, że ceny żywności wkrótce zaczną spadać. A zdrożeje nie tylko żywność, bo czekają nas tez podwyżki cen prądu. Wszystko przez rosnące ceny węgla a także konieczność modernizacji polskich, przestarzałych już, sieci energetycznych. Co więcej, czekają nas unijne opłaty za emisję zanieczyszczeń do atmosfery. W świetle przeforsowanej przez rząd opłaty emisyjnej, czyli czwartego podatku dot. paliwa, liczyć trzeba się również z możliwością wzrostu cen paliw. A to wszystko, jak naczynia połączone, wpływa na ceny żywności i pieczywa.
Zobacz też: Jedzenie dla studenta w Rzeszowie: Gdzie zjeść smacznie i tanio? [TOP 8 MIEJSC]
ZOBACZ TO WIDEO: