Polańczyk: 21-latek uciekł z sali zabiegowej w sanatorium. Poszukiwania trwały do późnych godzin nocnych [ZDJĘCIA]

2017-02-16 9:51

Mężczyzna wyskoczył z balkonu. Miał poważne problemy ze zdrowiem. Na domiar złego nie miał na sobie kompletnego stroju. 

Do zdarzenia doszło wczoraj w Polańczyku. 21-latek podczas zabiegu w sanatorium wyskoczył z balkonu na pierwszym piętrze i uciekł. 

Szybko powiadomiono policję i wszczęto poszukiwania - mężczyzna miał poważne problemy ze zdrowiem i był niekompletnie ubrany. 

Na szczęście finał poszukiwań okazał się szczęśliwy. Od godziny 21 policjanci, goprowcy i strażacy przeszukiwali okoliczne lasy. Po 2 w nocy zaginionego odnalazła ekipa z psem tropiącym: 

- O godzinie 02.00 pies Raby ze swoim przewodnikiem odnaleźli nieprzytomnego mężczyznę z objawami hipotermii. Po zaopatrzeniu został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego - Polańczyk i przetransportowany do szpitala w Lesku. W akcji wzięło udział 8 Policjantów, 14 Strażaków OSP, 2 funkcjonariuszy Straży Granicznej w tym przewodnik psa Batona - informuje GOPR.

Zobacz też: W Rzeszowie sprowadzamy auta zza granicy na potęgę. Jak wypadamy na tle innych miast? [ZESTAWIENIE]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki