Radymno: Rozjeżdżał ludzi BMW! Szaleniec usłyszał zarzuty

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 25 lipca około 3.00 w nocy. Na parkingu przed kąpieliskiem w miejscowości Radymno rozegrały się sceny grozy. Kierowca BMW wjeżdżał w ludzi! Do sieci trafiło nagranie, które sprawia, że na ciele pojawiają się ciarki. Widać na nim, jak mężczyzna próbuje potrącić osoby przebywające na parkingu. Jak informuje aspirant sztabowy Anna Długosz z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu: – W niedzielę późnym popołudniem policjanci zatrzymali trzy osoby, które trafiły do policyjnego aresztu. Dwóch mężczyzn zostało przesłuchanych w charakterze świadka. Planowane są czynności procesowe z udziałem tego trzeciego zatrzymanego mężczyzny. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jest to kierowca pojazdu. To 26-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego – informowała policjantka. Mężczyźni w chwili zatrzymani byli trzeźwi, jednak było to kilkanaście godzin po zdarzeniu. W poniedziałek pobrano od nich krew do testów na zawartość narkotyków. 26-letni kierowca usłyszał dziś zarzuty!

Dzisiaj przed południem kierowca BMW, który potrącił jednego z mężczyzn na placu przy kąpielisku, a kilkunastu próbował rozjechać, usłyszy zarzut dotyczący narażenia ludzi na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za to przestępstwo grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Mieszkańcy Radymna ssą w szoku. Kąpielisko funkcjonuje u nich od lat, a taka sytuacja miała miejsce pierwszy raz. – Ja to widziałam z daleka. Tam był jeden pisk. Ludzie krzyczeli "uciekajcie, uciekajcie, on chce zabić ludzi, uciekajcie", a on szalał! Jeździł po betonowych słupkach i po trawie! Jakby chciał kogoś zabić. Próbowali go zatrzymać, ale uciekł. To jakiś wariat. Straszne to było. Pierwszy raz widziałam takie coś, choć nie raz młodzi przyjeżdżali poszpanować. Ten jakby coś w niego wstąpiło. Jeździł wprost na ludzi – mówiła kobieta z lokali gastronomicznych przy kąpielisku.

Zobacz też: Potrzeba 9 mln zł na uratowanie Liamka. Poruszająca akcja w Krzywczy

We wtorek przed południem 26-latek usłyszał zarzuty. O jego losie zadecyduje sąd.

Masz podobny temat? Napisz do autora tekstu: [email protected].