Wczoraj koło godziny 10 DK nr 94 na odcinku Rzeszów-Łańcut była zablokowana przez trzy godziny. Wszystko przez wypadek, w którym ranne zostały cztery osoby.
Ustalono, że z drogi podporządkowanej wyjeżdżał samochód marki renault. Jego kierowca wymusił pierwszeństwo. Zaskoczony kierowca nissana qashqai zdążył wyhamować, nie udało się to jadącej za nim toyocie - doszło do zderzenia. Kierowca toyoty stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu.
W wypadku ucierpieli 51-letni kierowca nissana, mieszkaniec Rzeszowa oraz podróżująca wraz z nim 20-letnia mieszkanka powiatu łańcuckiego. Ranni zostali także pasażerowie toyoty z powiatu łańcuckiego: 52-letni mężczyzna i kobieta. 27-letni kierowca toyoty nie doznał poważniejszych obrażeń.
Kierowca renault oddalił się z miejsca zdarzenia.