Wczoraj przed godziną 18 w Orłach w powiecie przemyskim na terenie jednej z prywatnych firm doszło do groźnego wypadku:
- Kierujący ciężarowym iveco podczas podjeżdżania do miejsca rozładunku towarów, które przewoził, nie zauważył stojącego tam 20-letniego pracownika tej firmy, w wyniku czego doszło do przyciśnięcia mężczyzny do ściany budynku - wyjaśniają policjanci.
Zobacz też: Dwóch 16-latków z Małopolski uciekło w Bieszczady: Spędzili cztery dni w ziemiance
Poszkodowany trafił do szpitala. Na szczęście okazało się, że jego obrażenia nie są groźne i jeszcze tego samego dnia został wypisany do domu.
Kierowca ciężarówki był trzeźwy. 28-latek tłumaczył, że nie widział pracownika firmy.
Trwa wyjaśnianie szczegółów wypadku.