Nożownik

i

Autor: PublicDomainPictures / CC0 / pixabay.com

Dziewczynka z Orzesza została UDUSZONA! Przesłuchanie matki. Kto zabił?!

2020-04-06 9:02

W sprawie tragedii, która wydarzyła się w Orzeszu kilka dni temu, pojawiły się nowe informacje. Sekcja zwłok 9-latki wykazała, że dziecko zostało uduszone! Prokuraturze udało się również przesłuchać matkę dziewczynki. Z jej zeznań wynika, że sprawcą zabójstwa jest prawdopodobnie ojciec dziecka, który nożem ranił także kobietę.

Do tragicznego zdarzenia w Orzeszu (pow. mikołowski) doszło 31 marca. W jednym z domów jednorodzinnych znaleziono ciało mężczyzny i 9-letniej dziewczynki, a także ranną kobietę. W toku śledztwa wyszło na jaw, że 42-letni Szymon S. i 41-letnia Joanna S. byli rodzicami dziecka. Spośród tych trzech osób przeżyła jedynie Joanna S., która z ranami kłutymi trafiła do szpitala.

Prokuratura Rejonowa w Mikołowie poczyniła nowe ustalenia w sprawie. Znane są już wyniki sekcji zwłok dziecka, które wskazują na to, że 9-latka została uduszona!

- Wyników nie ma jeszcze na piśmie, ale to informacje, które już udało nam się uzyskać. Mimo tego, przeprowadzone zostaną dodatkowe badania - mówi prokurator Tomasz Rygiel, który prowadzi sprawę.

Śledczym udało się również przesłuchać ranną Joannę S. Do tej pory było to niemożliwe ze względu na jej zły stan zdrowia

 

- Nie możemy zdradzić szczegółów, ale jej zeznania wskazują na to, że była ofiarą. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że to właśnie mężczyzna, ojciec dziecka, popełnił to przestępstwo - mówi prokurator Rygiel.

To potwierdzałoby tezę, która pojawiła się na początku śledztwa z nieoficjalnych doniesień. Zgodnie z jej założeniem, w Orzeszu miało dojść do tzw. rozszerzonego samobójstwa. Mężczyzna zabił dziecko, chciał zamordować także kobietę, więc ranił ją nożem, a później prawdopodobnie, jak wynika z ustaleń policjantów, popełnił samobójstwo.

- Czeka nas jeszcze sporo do zrobienia w tej sprawie, żeby zweryfikować wszystkie informacje. Przed nami między innymi przesłuchania kolejnych świadków, które pozwolą nam wyjaśnić motyw zbrodni - mówi nam prokurator Tomasz Rygiel.

Do sprawy będziemy jeszcze wracać.

Policjanci patrolują miasta za pomocą dronów

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki