Jest porozumienie związkowców z PGG. Dostaną rekompensatę inflacyjną

i

Autor: PAP/Tomasz Wiktor

Katowice

Jest porozumienie związkowców z PGG. Dostaną rekompensatę "inflacyjną"

Wypłata jednorazowego świadczenia rekompensującego koszty inflacji będzie kosztować Polską Grupę Górniczą ponad 200 mln zł - poinformował w piątek, 15 lipca prezes spółki Tomasz Rogala. Jest porozumienie związkowców górniczych z PGG. Pierwsze wypłaty dla górników dołowych, jeszcze przed końcem lipca.

Będzie blokada dostaw węgla i biur poselskich? Związkowcy chcą zaostrzyć protest

Pięć dni trwał protest związkowców górniczych w siedzibie Polskiej Grupy Górniczej w Katowicach. Ustalono, że przed końcem lipca górnicy dołowi otrzymają 6,4 tys. zł jednorazowego świadczenia, pracownicy zakładów przeróbki węgla 5,2 tys. zł brutto, a pracownicy powierzchni 4 tys. zł brutto.

- Wypłata jednorazowego świadczenia rekompensującego koszty inflacji będzie kosztować Polską Grupę Górniczą ponad 200 mln zł - poinformował w piątek prezes spółki Tomasz Rogala. Prezes PGG, określił porozumienia jako optymalne i dobre.

Czytaj także: Górnicy górą. Mateusz Morawiecki spotka się z protestującymi, już padła data

- Świadczenie zostanie wypłacone do 29 lipca i pozwala osiągnąć podstawowe cele, czyli utrzymanie produkcji i brak zakłóceń w produkcji węgla kamiennego, który dziś jest dobrem kluczowym i strategicznym, ale przede wszystkim pozwala prowadzić i kontynuować tę produkcję w sposób niezakłócony nie tylko od poniedziałku do piątku, ale również w dni wolne od pracy, co jest konieczne ze względu na aktualną sytuację rynkową - tłumaczył Rogala.

Express Biedrzyckiej: Ekonomista wskazał, kiedy emeryci dostrzegą, o co naprawdę chodzi z 14. emeryturą

Zgodnie z zawartym porozumieniem, do 30 września ustalona zostanie wysokość rekompensaty inflacyjnej dla załogi 36 tysięcznej PGG za trzeci kwartał tego roku, a do 30 listopada, za czwarty kwartał. Strony uzgodniły wzrost wartości należnych górnikom posiłków profilaktycznych o ok. 6-7 złotych za jeden posiłek.

Porozumienie podpisano w piątek, 15 lipca wieczorem, krótko po powrocie do Katowic delegacji związkowców ze spotkania z wicepremierem Jackiem Sasinem w Warszawie.

Czytaj również: W tym roku okaże się, czy górnictwo będzie żyło dłużej. Protest nabiera rozpędu

- W naszej akcji nie chodziło tylko o pieniądze. Ważne były również inwestycje w kopalniach. Dzisiaj otrzymaliśmy zapewnienie, że te inwestycje będą, i że wrócimy do rozmów na ten temat - mówił lider górniczej Solidarności Bogusław Hutek, deklarując, że zawarcie porozumienia w kwestach finansowych, choć zadowalające dla strony społecznej, jest tylko jednym z etapów działań, na których zależy związkowcom.

- Jeżeli te nasze postulaty nie będą zrealizowane - wtedy tu wrócimy. Albo wrócimy, albo w kraju nie będzie węgla - zapowiedział Bogusław Hutek.

Sonda
Popierasz postulaty górników?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki