Spis treści
- Trelowski zaliczył fatalny kiks
- Majewski: Zawodnicy byli sparaliżowani
- Mosór: Zagraliśmy beznadziejny turniej
- Francja - Polska 4:1
Trelowski zaliczył fatalny kiks
W całym spotkaniu dominacja Francuzów nie podlegała dyskusji. Oddali 24 strzały, a 9 z nich było celnych. Nasi odpowiedzili za to 9 uderzeniami, z czego trzy były celne. Polska obrona pękła już po 18. minutach. W bramce wybiegł Kacper Trelowski, który zastąpił Kacpra Tobiasza. Wprawdzie bramkarz Rakowa odbił przed siebie strzał, a następnie próbował naprawić pomyłkę. Jednak nie dał rady i za moment pokonał go głową Nathan Zeze. Po chwili najlepszy bramkarz ostatniego sezonu w PKO BP Ekstraklasie znów wyciągał piłkę z siatki, bo fatalnie wznowiliśmy grę. Po trzydziestu minutach było już 0:3 i zanosiło się na klęsę. Po przerwie udało się zdobyć honorową bramkę. Zrobił to Ariel Mosór.
Majewski: Zawodnicy byli sparaliżowani
- Mocne rozczarowanie, bo nikt nie chce kończyć turnieju bez punktów - powiedział trener Adam Majewski w TVP Sport. - Graliśmy o zachowanie twarzy. Niektórzy zawodnicy byli sparaliżowani. W drugiej połowie pokazaliśmy więcej chęci. Liczyliśmy na więcej, przyjechalismy po naukę - tłumaczył szkoleniowiec.
W doliczonym czasie mieliśmy ogromne szczęście, bo rywale byli o krok od strzelenia piątego gola. Podopieczni trenera Adama Majewskiego odetchnęli z ulgą, gdy rywal trafił w słupek, a dobitkę zdołałi zablokować nasi obrońcy. Po tej akcji Biało-czerwoni wyprowadzili jeszcze kontrę, ale choć oddali strzał, to nie zdolali po raz drugi pokonać bramkarza Trójkolorowych.
Wyjątkowy dzień w życiu Mateusza Wieteski i pięknej Klaudii! To był ślub jak z bajki!
Mosór: Zagraliśmy beznadziejny turniej
- Zagraliśmy beznadziejny turniej - wypalił Ariel Mosór w TVP Sport. - Możemy tylko przeprosić kibiców. Zawiedliśmy jako zespół. Wszyscy zawiedli. W trzech meczach zostaliśmy w szati. Nie wiem, co sie stało. Nie było zawodnika, który rozegrałby dobry turniej. Jechaliśmy z dużą wiarą, ale po prostu nie wyszło. Widać było różnicę klas, taka jest prawda. Nie ma się oszukiwać. Francja była lepsza, tak jak Portugalia. Byliśmy słabszą drużyną. Gra z orzelkiem na piersi to superwyróżnenie. Chciałem to inaczej zakończyć. Myślałem, że wyjdzie inaczej, ale wyszło słabo. Wierzę, że jeszcze w tym roku dostanę powołanie do pierwszejreprezentacji. Zrobię wszystko, co w mojej mocy - zapowiedział obrońca Rakowa.
Francja - Polska 4:1
1:0 Nathan Zeze 18. min, 2:0 Djaoui Cisse 19. min, 3:0 Djaoui Cisse 29. min, 3:1 Ariel Mosór 61. min, 4:1 Matthis Abline 82. min
Żółte kartki:
Agoume, Lemarechal - Fornalczyk, Kozubal, Kozłowski, Bejger, Łęgowski, Kowalczyk
Sędziował: Nenad Minaković (Serbia).
Adam Majewski po klęsce młodzieżówki z Portugalią na EURO. Padły słowa o odpowiedzialności
Francja: Obed Nkambadio - Kiliann Sildillia (86, Quentin Merlin), Soungoutou Magassa, Nathan Zeze, Christian Mawissa - Loum Tchaouna (68, Matthis Abline), Lucien Agoume (68, Felix Lemarechal), Andy Diouf, Djaoui Cisse, Jean-Matteo Bahoya (68, Noah Edjouma) - Thierno Barry (79, Wilson Odobert)
Polska: Kacper Trelowski - Dominik Marczuk (86, Filip Szymczak), Patryk Peda (46, Miłosz Matysik), Ariel Mosór, Łukasz Bejger, Filip Luberecki - Kajetan Szmyt, Jakub Kałuziński (62, Mateusz Łęgowski), 16. Antoni Kozubal (46, Mateusz Kowalczyk), Mariusz Fornalczyk (78, Tomasz Pieńko) - Kacper Kozłowski
Legia ma nowego trenera, a kiedy będą transfery? Padły słowa o wyzwaniach, uzupełnianiu zespołu
Reprezentacja Polski do lat 21 nie tak wyobrażała sobie udział na EURO. Biało-czerwoni przegrali wszystkie trzy mecze w grupie. Na koniec nie dali rady w starciu z Francją, z którą przegrali 1:4. To było smutne pożegnanie młodzieżówki z turniejem. Koszmarny błąd popełnił bramkarz Kacper Trelowski. Biało-czerwoni zajęli ostatnie miejsce w grupie i odpadli z turnieju.
