Katastrofa lotnicza pod Żywcem
Z informacji przekazanych "Super Expressowi" przez asp. szt. Mirosławę Piątek, oficer prasową Komendy Powiatowej Policji w Żywcu wynika, że zgłoszenie o wypadku we wsi Lipowa wpłynęło we wtorek, 9 września o godz. 9.35. Na miejsce udali się policjanci, w tym członkowie zespołu ds. katastrof. Na miejscu wciąż pracują funkcjonariusze. Na ten moment policja nie ujawnia większej liczby szczegółów, nie odnosi się również do informacji o ofiarach śmiertelnych.
Rzecznik żywieckiej straży pożarnej kpt. Tomasz Kołodziej poinformował PAP, że awionetka rozbiła się z dala od zabudowań.
– W tej chwili nie wiemy, w jakich okolicznościach doszło do wypadku. Po ugaszeniu pożaru maszyny strażacy dostrzegli wewnątrz dwa ciała. Czekamy na prokuratora – powiedział Kołodziej.